NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KUPUJEMY KIA SORENTO » CZY WARTO KUPOWAĆ SORENTO 2, 4 BENZYNĘ

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Czy warto kupować sorento 2, 4 benzynę

  
wojtekdeblin
25.01.2015 21:18:46
Grupa: Użytkownik

Posty: 19 #2031079
Od: 2015-1-25
Dzięki za poradę Pozostanę przy 2, 4 wesoły POZDRAWIAM
  
Electra29.03.2024 03:22:57
poziom 5

oczka
  
margo58
26.01.2015 07:26:11
Grupa: Użytkownik

Posty: 25 #2031329
Od: 2014-10-1
Zgadzam się z przedmówcami w 100% U mnie przy instalacji gazowej założyli lubryfikację (podobno dzięki niej nie wypalają się gniazda zaworów) Pozdrawiam!
  
havoc26
26.01.2015 07:55:48
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2031342
Od: 2014-5-27
Witajcie
Co do sorento w benzynie 2,4 to uważam że warto. Szukałem wersji benzynowej 3,5 - obejrzałem kilka ale żaden się nie nadawał, wersję 2,4 kupiłem bo trafiła się w wyjątkowo dobrym stanie. Nigdy nie miałem diesla więc w ogóle takiego nie brałem pod uwagę, tym bardziej że autem jeździ żona 7 km do pracy w jedną stronę (na tak małe przebiegi diesel raczej się nie nadaje). Wcześniej miała forestera pierwszej generacji, nadal chciała mieć suva ale większego - sorento wpadło jej w oko więc takie kupiliśmy.
Co do gazu, to tak jak piszą przedmówcy, lepiej założyć samemu, bo wiesz co masz, i masz pewność że na tym gazie pojeździsz, nigdy nie wiadomo jaką ktoś instalację włożył do auta i ile na tym jeździł.
Spalanie gazu to 14-17 l, jak na tak ciężkie auto to niewiele (dodam że forek mało kiedy spalił poniżej 13 l)
Jest wygodnie, cicho i czujesz się bezpiecznie.
Jedyne zastrzeżenia mogę mieć do hamulców - nie są tak skuteczne jak w zwykłej osobówce.
Praw fizyki nie da się oszukać - masa robi swoje.Ale do tego można się przyzwyczaić.
Pozdrawiam

  
agan
26.01.2015 10:18:34
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 16 #2031437
Od: 2014-10-23
Witam. Mówcie co chcecie ale ja nie narzekam. Lubię NORMALNĄ jazdę i ją mam. Fakt, rozpędza się niezbyt żwawo, ale nie o to mi chodziło, bo do niczego nie jest mi to potrzebne. Jest duże, przestronne, dla rodziny bardzo fajne, zwłaszcza w takich śnieżnych warunkach jakie panują teraz -ideał! Miałam problemy z nieszczelnym zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego i wystarczyła tylko jego wymiana i jest ok, poza tym póki co nic się nie dzieje. A nawet jak się zadzieje, to koszt części jest śmiesznie niski-w porównaniu do co niektórych innych samochodów. Sama zakładałam gaz -sekwencja - bo kupiłam ją bez i pali 14l i jest to w 100% WIARYGODNE, bo jeżdżę codziennie i sama tankuję, jeśli chodzi o benzynę to nie jestem pewna, bo nigdy nie jeździłam tylko na niej. Jeśli się zastanawiasz nad kupnem to POLECAM, tylko z w miarę sprawdzonego źródła, żeby nie wtopić
Pozdrawiam wesoły
_________________
KIA SORENTO
Silnik:2,4 benzyna
Rocznik: 2003
Skrzynia:manualna
  
Falc77
26.01.2015 20:18:32
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JAWOR DLS

Posty: 189 #2031857
Od: 2013-4-27
    bombel pisze:

    Witaj Wojtek.
    Nie warto kupować zagazowanego auta bo:
    Po pierwsze ktoś kto założył gaz zrobił to by dużo jeździć więc autko może mieć przekręcony licznik.
    Po drugie ktoś kto za dużo chciał oszczędzić i jeździł na zbyt ubogiej mieszance mógł poprzepalać zawory a tego nie sprawdzisz bez rozebrania silnika. ( przejeździłem na gazie już 600 000 km więc wiem co mówię)
    Po trzecie gaz podnosi wartość autka a i tak masz założoną instalację co najmniej poprzedniej generacji, autko z samą benzyną jest zwykle tańsze i mniej wytłuczone.
    Dobrą instalacje do Sorki 2.4 założysz za 3000 peelenów. Wiem bo mam takie właśnie autko. Pali nadzwyczaj mało jak na taki mały czołg 13/16 l. gazu na setkę. Jeśli masz ciężką nogę to dołóż do tych cyfr po dwa litry.

    Wniosek - kupujesz autko z benzyną i sam zakładasz gaz ( zbiornik min 55 l. toroidalny a zapas wrzucasz do bagażnika) miejsca w bagażniku zostaje tyle że z czteroosobową rodziną zapakowałem się na kemping w Słowenii na 10 dni).
    Ścigał się tym nie będziesz ale ja ciągam Sorką 2.4 lpg tonową przyczepę po polach i jakoś nigdy nie miałem z tym problemu.jęzor

Z mojego punktu widzenia kolego, 2,4+gaz to Kompletny bezsens, 16 gazu to tyle samo co 8.5 diesla wesołyjaka tu oszczędność ?
_________________
Szukam nowego użytkownika dla mojej ślicznotki....
  
bombel
26.01.2015 22:05:29
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2031963
Od: 2015-1-19
A która Sorka pali w mieście 8,5 ropy?
  
Falc77
27.01.2015 08:28:12
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JAWOR DLS

Posty: 189 #2032296
Od: 2013-4-27
    bombel pisze:

    A która Sorka pali w mieście 8,5 ropy?
Odpowiem Ci nieładnie, ale przepraszam. A która 2.4 pali 16 gazu ? Te 16 to średnie spalanie chyba kolega podał. Moja pali w lecie 8,5, teraz 9,5 po mieście. W trasie 7,5-lato, 9- zima. Jak dbasz o układ napędowy, dolot, koła, i masz pojęcie o charakterystyce tego silnika, to dużo nie pali. Moim autem jadę ja 500km i spala śr.8l, wsiada mój wspólnik, wracajac tą samą trasą z tą samą prędkością i z 9 nie schodzi.pan zielony
_________________
Szukam nowego użytkownika dla mojej ślicznotki....
  
margo58
27.01.2015 11:17:51
Grupa: Użytkownik

Posty: 25 #2032373
Od: 2014-10-1
Moje sorento spala w mieście 16- 16,5 gazu i to właśnie tą porą. Także palą tyle. W trasie wyszła mi niecałe 13 l gazu. Wiadomo szaleństwa nie było do 110 km/h.
  
agan
27.01.2015 12:00:20
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 16 #2032397
Od: 2014-10-23
Właśnie dzisiaj tankowałam moją Sorcie, wyszło jak w pysk strzelił 14,5 gazu przy obecnych warunkach. Nie szleję i jeżdżę po mieście. Więc te 16l to rzeczywiście sporo więcej.
_________________
KIA SORENTO
Silnik:2,4 benzyna
Rocznik: 2003
Skrzynia:manualna
  
bombel
27.01.2015 14:17:01
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2032459
Od: 2015-1-19
    Falc77 pisze:

      bombel pisze:

      A która Sorka pali w mieście 8,5 ropy?
    Odpowiem Ci nieładnie, ale przepraszam. A która 2.4 pali 16 gazu ? Te 16 to średnie spalanie chyba kolega podał. Moja pali w lecie 8,5, teraz 9,5 po mieście. W trasie 7,5-lato, 9- zima.


No cóż podałem spalanie zimą 13 trasa 16 miasto i wiem co mówię bo mierzę je po każdym tankowaniu.
Każdy kto jeździ na gazie powinien to robić bo wzrost spalania jest najczęściej pierwszym objawem wypalonych świec, przytkanego filtra, etc, etc.
Latem też się to poprawia ( więcej butanu w mieszance, bardziej energetyczna cząstka) Trasę schodzę na 12,5 (autostrady 120-130 km/h)
Różnicy między pracą na PB a LPG nie odczuwam. Jeśli dbasz o regulację instalacji ( konieczna na wiosnę bez względu dna przebieg od ostatniej regulacji), na czas wymieniasz filtr powietrza, świece i kable to autko pracuje niezawodnie i ekonomicznie. Oczywiście także trzeba pamiętać o charakterystyce silnika i tankowaniu na sprawdzonych stacjach ale to dotyczy każdego rodzaju napędu.
Bez większego problemu można zrobić na gazie 200 000 km i ciągle nie zajeździć silnika ( Primerą z LPG zrobiłem 280000 na gazie na nominalnym silniku). Nawet potem można zrobić prosty remont silnika (tylko głowica + wymiana pierścieni) co kosztuje ok 2000 PLN-ów i dojeździć sobie autko do jego technicznej śmierci. Natomiast naprawy i części prostej czterocylindrowej rzędówki zasilanej benzyną w porównaniu do każdego diesla to dwie różne klasy wydatków.

Zabawna jest też teza że 16 l LPG i 9,5 l ropy na to samo wychodzi. zdziwiony
Weźmy aktualne relacje cen dla Krakowa LPG 1,9 zł/l Diesel 4,2 jeździmy po mieście więc sprawdźmy cenę za kilometr

LPG - 30,9 gr (dodałem pół grosza na benzynę zużywaną przy starcie)
Diesel 39,9 gr

Jeśli kolega uważa że 22,5% ( liczone metodą w sta) różnicy w kosztach paliwa to niewiele, to należy pogratulować logicznego myśleniabardzo szczęśliwy

Dodajmy że te obliczenia dotyczą zimy. Latem relacja cen diesla do cen LPG jest jeszcze korzystniejsza dla użytkowników LPG czyli oszczędności są jeszcze większe.

  
bombel
27.01.2015 14:29:07
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2032465
Od: 2015-1-19
    agan pisze:

    Właśnie dzisiaj tankowałam moją Sorcie, wyszło jak w pysk strzelił 14,5 gazu przy obecnych warunkach. Nie szleję i jeżdżę po mieście. Więc te 16l to rzeczywiście sporo więcej.


Agan pamiętaj że zbytnie podkręcanie instalacji LPG może mieć zła skutki dla silnika. Szczególnie przy dynamicznym przyspieszaniu. Nie neguję że twoje autko może tyle zimą palić w mieście ale radzę liczyć spalanie w dłuższych okresach. Błąd może też wynikać z rożnej pracy zaworu w zbiorniku gazu. Jeśli dystrybutor podaje 12 BAR to do zbiornika wejdzie mniej niż przy napełnianiu z dystrybutora podającego pod ciśnieniem 10 BAR, po prostu zawór później spracuje i pozwoli wlać więcej gazu.
  
Electra29.03.2024 03:22:57
poziom 5

oczka
  
niko2000
03.02.2015 15:12:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #2037371
Od: 2014-11-12
Mam takiego Soręciaka i też stałem przed takim dylematem jaki silnik . Jak się policzy koszty paliwa i eksploatacji ropniaka to głowę urywa . Poza tym zapach ropy, fuj ,ale o gustach się nie dyskutuje . Pozostaje 3.5 i 2.4 Rozsądek podpowiada 3.5 bo większa moc bo więcej frajdy no i bardziej popularny silnik . Niestety mimo tego że silnik popularny to koszty i tak spore bo 6 cylindrów ,koło pasowe dwu masowe , cewki i inne drobiazgi które kosztują, poza tym napęd na którym tak nam wszystkim chodzi . Dużo lepszy reduktor i mniej wyeksploatowany czyli 2H/4H/4LOW występuje częściej w 2.4 . Rzadko można spotkać 3.5 z tego typu reduktorem a w 2.4 to reguła . Poza tym jak już było zauważone 2.4 to nie taki zapomniany silnik po prostu jest źle skatalogowany a wiele części pasuje od innych koreańskich marek lub od innych modeli kia . Miałem problem z siłownikiem sprzęgła tego co jest przy skrzyni biegów . Ceny chore dostęp żaden ale poszukałem i jest mowy sztuka 55 zł od sportage . Tym akcentem nowym posiadaczom życzę powodzenia i cierpliwości do swoich nowych pupili. To auto da się pokochać . Do zobaczenia na tasie .
  
bombel
03.02.2015 16:20:16
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2037430
Od: 2015-1-19
Jad gdybym dzisiaj kupował jeszcze raz to wybrałbym Sorento 2.4 LX (to uboższe). Standardem w LX jest reduktor 2H/4H/4LOW i co dla mnie jest zaletą klima manual. Do tego nie ma automatycznej anteny tylko porządny stały bat. Teraz żałuję że nie kupiłem uboższego LX-a ale i tak autko mi się bardzo podoba. Nie odczuwa tonowej przyczepy na haku a koszty eksploatacji tego traktorka są śmiesznie niskie.
Wczoraj wracając z nart zatankowałem LPG po 1,67 za litr co oznacza koszt kilometra na trasie na poziomie 22 gr. czyli koszt niemożliwy do osiągnięcia dla żadnej innej wersji SORKIbardzo szczęśliwy

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KUPUJEMY KIA SORENTO » CZY WARTO KUPOWAĆ SORENTO 2, 4 BENZYNĘ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny