NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CENNIK CZĘŚCI I NAPRAW » ŚWIECE ŻAROWE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

ŚWIECE ŻAROWE

gdzie kupić
  
BubRb
02.10.2009 07:56:37
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #332408
Od: 2009-7-29
Hym.. idzie zima.. wydaje mi się że trza będzie w końcu te świece zmienić...
Mam kilka typów... co wy na to ?!




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



a może szukać w innym miejscu ?!
_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
Electra16.04.2024 23:59:07
poziom 5

oczka
  
marcelo8
02.10.2009 08:08:24
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kielce

Posty: 671 #332409
Od: 2009-2-22
a dlaczego chcesz zmieniać? długo się grzeją? czy mają słabą ciepłotę? nie chce odpalać?
  
BubRb
02.10.2009 09:43:10
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #332441
Od: 2009-7-29
Przy regeneracji wtrysków powiedzieli mi, że żadna moja świeca nie działa wesoły))
A ponieważ w Sorenciakach są silniki od traktorów, to latem będzie sobie radził bez świec...
Zaś na zimię trza będzie kupić wesoły)
Nie czuje różnic - choć temperatura spadła... ale nie ma co czekać na zime wesoły)
_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
marcelo8
02.10.2009 14:17:29
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kielce

Posty: 671 #332549
Od: 2009-2-22
coś mi tu nie pasuje. a w jak sposób stwierdzili że nie działa? wykręcali je przy regeneracji wtrysków? po jaka cholerę?
  
mariokak
02.10.2009 14:26:14
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: płock

Posty: 241 #332560
Od: 2009-8-27


Ilość edycji wpisu: 1
jak dla mnie to tez jakaś ściema, chłopie lepiej zmień mechanika, jeśli samochod zapala i nie kręci za długo to ze świecami jest wszystko ok, podstawowym objawem padniętych świec jest problem z odpalaniem, a druga sprawa że w grupie VW jest tak że świece nie dogrzewają się jeśli jest ciepło na zewnątrz i wtedy skutkuje to dłuższym kręcenie (wiem bo miałem audi i passata) a w KIA nic takiego nie zaobserwowałem i wydaje mi się, że świece grzeją cały czas, wiec jeśli zapala bez problemu to po co wymieniać, zresztą poczekaj do pierwszych mrozów, zostaw samochód na powietrzu i rano sam stwierdzisz czy ma problemy z zapaleniem
_________________
SORENTO 4X4 FULL TIME
  
BubRb
02.10.2009 15:56:10
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #332629
Od: 2009-7-29
Kazałem sprawdzić świece...
Nie pamiętam jak...ale wydaje mi się, że sprawdzali przy mnie poprostu przejście prądu elektrycznego przez świece..czyli każda była wykręcona...
Nie sądzę, żeby mnie wkręcali.. bo chciałem je zmienić na miejscu a oni części nie mieli... i tak zostało...
Wg mnie świece grzeją wtedy, kiedy trzeba..więc latem NIE trzeba..
A zimą z rana, to będzie juz za późno na testy....

Prawdą jest, że obecnie auto pali za dotknięciem....
Sam nie wiem....
A czy ten interfejs z allegro podłączony do domowego kompa pokaże wadę świecy ?! to może tak zadziałać....
Ale tak wogóle, to pytałem które z tych świec wsadzić...

http://www.kiasklep.pl/index2.php?a=sorento&b=elektryka&c=silnika+2.5+Crdi
http://kia.auto.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=1&keywords=sorento&pfrom=&pto=&categories_id=55&inc_subcat=1&x=54&y=9

a może szukać w innym miejscu ?!.....
_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
andykon
02.10.2009 18:40:37
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podlasie

Posty: 379 #332715
Od: 2009-8-9
Zanim wydasz po około 150zł. za sztukę może sam spróbujesz sprawdzić stan twoich świec żarowych. Skoro teraz pojazd odpala bez problemu to zapewne nic im nie jest, no ale skoro fachowcy, mechanicy mówili Ci,że trzeba je wymienić to trzeba by było jeszcze sprawdzić czy maja rację.
Rozmawiałem z mechanikiem z 30letnim stażem i on powiedział, że najlepszym sposobem jest podłączenie świecy do akumulatora. Świeca w ciągu 2-3 s. powinna zaczerwienić się na odcinku około 1 cm. Świeca musi się grzać od samego początku a nie gdzieś w jakiejś odległości od czubka.
Wyczytałem gdzieś, że najlepiej świece wykręcić i sprawdzić omomierzem podłączając miernik do części gwintowanej i obudowy. Wynik powinien wynieść 0.3 Ω, ale taki wynik to zapewne wychodzi przy świecach nowych.

A tu masz jeszcze kilka sposobów na sprawdzenie działania świec
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic645607.html
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic206895.html

_________________

KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.
wersja fuul - Freedom,
srebrny a może szary metalik,
stały napęd 4x4, automat.



  
Dyziek
02.10.2009 21:04:43
Grupa: Użytkownik

Posty: 10 #332826
Od: 2009-10-1
Jak pali od ręki to nic nieruszaj jak padną to poprostu nie zapalisz i wtedy wymienisz a kasę lepiej zinwestować w dobry akumulator idzie zima to ampery zawsze się przydadząpan zielony
  
andykon
02.10.2009 21:35:55
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podlasie

Posty: 379 #332850
Od: 2009-8-9


Ilość edycji wpisu: 1
Przeglądając neta znalazłem taką inforację:
Świece żarowe są wkręcone w głowicę podobnie jak świece zapłonowe w silniku iskrowym. Używane są wyłącznie do uruchamiania zimnego bądź niedostatecznie rozgrzanego silnika, a ich zadaniem jest zapalanie wtryskiwanego oleju napędowego. W starszych samochodach i nieznacznej ilości obecnie wytwarzanych aut włącza się je osobnym włącznikiem, natomiast w większości aktualnie produkowanych pojazdów, zasilanie świec żarowych zostało całkowicie zautomatyzowane. Dzięki temu 1-korpus świecy, 2-osłona grzejna wykonana z materiału o nazwie Inconel, 3-proszek izolacyjny, dobrze przewodzący ciepło (Mgo), 4-spirala regulacyjna, 5-spirala grzejna osoba uruchamiająca silnik, po włączeniu stacyjki, musi odczekać zaledwie kilka sekund, obserwując lampę kontrolną (na ogół żółtą bądź pomarańczową). Jej zgaśnięcie świadczy o uzyskaniu właściwej temperatury elementu grzejnego i wskazuje, iż można użyć już rozrusznika. Procesem nagrzewania steruje w tym przypadku małe urządzenie elektroniczne, czerpiące impulsy ze stacyjki i czujnika temperatury cieczy chłodzącej silnik. Świece żarowe odznaczają się dużym stopniem niezawodności, niemniej z czasem, na skutek termicznego zmęczenia materiału grzejnego, odmawiają posłuszeństwa. Wówczas występują kłopoty z uruchomieniem silnika bowiem cylinder, w którym znajduje się uszkodzona świeca żarowa, zaczyna pracować dopiero po rozgrzaniu się ścianek komory spalania. Jałowe działanie cylindra może trwać kilkadziesiąt sekund. W tym czasie silnik nie osiąga właściwej mocy i pracuje bardzo nierównomiernie. Jeśli nie funkcjonują dwie lub trzy świece, nie zdołamy go uruchomić nawet ciągnąc samochód na holu.
Sprawdzenie działania świecy żarowej nie jest czynnością skomplikowaną. Wystarczy bowiem wykręcić ją, zetknąć z masą pojazdu i połączyć gwintowaną końcówką z dodatnim biegunem akumulatora. Czynność tę należy wykonywać ostrożnie, nie trzymać świecy palcami, ponieważ jeśli okaże się ona sprawna, możemy poparzyć rękę. Gorzej oczywiście, jeśli posłuszeństwa odmówi automat wyłączający świece żarowe. Silnik zdołają uruchomić najprawdopodobniej tylko osoby dobrze znające się na technice, na kilka sekund łącząc dodatkowym przewodem świece z dodatnim biegunem akumulatora.
Każdy użytkownik powinien wiedzieć, że obwód elektryczny świec żarowych zabezpieczony jest bezpiecznikiem topikowym umieszczonym zazwyczaj poza skrzynką bezpieczników w komorze silnikowej. Jeśli więc silnik nie będzie dawał się uruchomić, sprawdźmy, czy bezpiecznik nie jest stopiony i ewentualnie wymieńmy go na nowy. Na koniec jeszcze jedna porada praktyczna, związana z nadchodzącą zimą. Otóż podczas uruchamiania samochodu z silnikiem wysokoprężnym, metodą holowania, w którym akumulator został niemal całkowicie wyczerpany, popełniamy często błąd uniemożliwiający rozruch silnika. Otóż, by zaczął on pracować, konieczne jest przecież zasilanie niemałą porcją prądu świec żarowych, a wyładowany akumulator nie może na ogół do holowanego sprostać temu zadaniu. Dlatego też, aby zostały one rozgrzane, musimy włożyć samochodu akumulator naładowany.

_________________

KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.
wersja fuul - Freedom,
srebrny a może szary metalik,
stały napęd 4x4, automat.



  
mariokak
02.10.2009 21:43:47
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: płock

Posty: 241 #332857
Od: 2009-8-27
BubRb poczekaj z wymianą zakupłem dzisiaj interfejs http://www.allegro.pl/item751968265_interfejs_elm327_zdiagnozuj_sam_swoje_auto_fv.html
więc jak tylko do mnie dojdzie (wtorek, środa) to sprawdzę czy pokazuje świece i stan ich zużycia
zaraz po testach dam znać
_________________
SORENTO 4X4 FULL TIME
  
Admin
02.10.2009 21:46:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #332861
Od: 2009-2-1
Bardzo dobry opis , wiele rzeczy można się z niego dowiedzieć .
  
Electra16.04.2024 23:59:07
poziom 5

oczka
  
BubRb
02.10.2009 22:16:17
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #332885
Od: 2009-7-29


Ilość edycji wpisu: 1
Kawał roboty andykon.. rzeczywiście, łącznie z opisami na "elektroda" wynika, że bez świec ani rusz.. smutny(
Hym... z autem nic się nie dzieje, pali na dotyk, obecne temperatury nie są sprzyjające, więc pewnie świece muszą rano grzać... a poza tym, wg tego obszernego opisu wynika, że przy wadliwych świecach silnik nie będzie pracował...
To chyba wszystko wyjasnia... hym...

Mam charpkę na interfejs... poczekam na mariokak`a wesoły)))
Świece może jutro sprawdzę...może z żaróweczką.... ?!
Poza tym, już tydzień zbieram się do montażu kamery cofania... jutro zapowiada się dobry dzień...pewnie wieczorkiem jakieś fotostory rzuce na forum.. wesoły

Pozdrawiam wszystkich Kijomaniaków wesoły)

ps. Admin - trza by chyba przerzucić to do "Zrób to sam"... tak się jakoś rozkręciło wesoły))
_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
BubRb
07.01.2010 17:11:32
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #405595
Od: 2009-7-29
Odświeżę temat...
Wyobrźcie sobie, że mamy 07.01.2010...na dworze -5 do -15 nawet -20..... a kijanka stoi pod chmurką....
I wiecie co ?!... te świece, które kazali mi wymieniać grzeją się elegancko a auto pali na dotyk...
Suma sumarum ciekawe skąd wzięli te diagnoze... wesoły

_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
andykon
08.01.2010 00:09:39
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podlasie

Posty: 379 #405979
Od: 2009-8-9
A nie mówiłem. Tym mechanikom trzeba by było chyba wtkręcić wora. zaniemówił zakręcony lol
_________________

KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.
wersja fuul - Freedom,
srebrny a może szary metalik,
stały napęd 4x4, automat.



  
BubRb
08.01.2010 00:38:17
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: lubuskie

Posty: 142 #405989
Od: 2009-7-29
Ty no...a ci sami mechanicy zrobili mi regenerację wtrysków.... aż strach pomyśleć....
Ale i tak dobrze, że im helikopter z tego nie wyszedł.. wesoły)
_________________
2,5CRDi/2004/manual
  
andykon
08.01.2010 07:48:21
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podlasie

Posty: 379 #406023
Od: 2009-8-9
Skoro tak to nie kręć oczko,ale z tego wniosek, że nie od razu trzeba inwestować jeśli mechanik coś powie.
Trzeba skonsultować taką diagnozę na forum .zakręcony
_________________

KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.
wersja fuul - Freedom,
srebrny a może szary metalik,
stały napęd 4x4, automat.



  
Balboa
11.01.2010 11:04:39
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 278 #408256
Od: 2009-2-23
Ja miałem "podobny problem" dokładnie to z korpusem wtryskiwacza bo mi lał. Również zaufałem (po części) mechanikowi to krzyknął mi 750 zł za regenerację i za programowanie. Tyle że do sorento nie programuje się wtryskiwaczy, a korpus kupiłem używany z allegro, dałem mechanikowi żeby mi go "przełożył" a zamontowałem go sam. A wtryskiwaczy (jako całości) do głowicy się nie wkręca tylko się je porostu wsadza, beż użycia siły.

PS. Wg mnie jak nie działa jeden wtryskiwacz to silnik jest o wiele "oporniejszy" = słabszy. cool
_________________
Kia Sorento 2004,
CRDI 170KM, Manual
KOLOR:Czarny tzw młotkowany
Przebieg: 100 tyś
  
Wollys
12.01.2010 16:18:39
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1053 #409221
Od: 2009-6-24
No i pięknie Betina jeszcze raz pochwale za profesjonalizm...wesołytak trzymać wesoły
Zapytam w takim razie jakiej firmy są zainstalowane w Sorento BERU,BOSH,NGK czy KIA ma jakies swoje wynalazki ???
  
andykon
12.01.2010 22:36:18
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podlasie

Posty: 379 #409618
Od: 2009-8-9
Ja w moim czołgu z 2003r. mam zamontowane wtryskiwacze BOSCH CR (0445110092) - nie wiem czy ten nr nr seryjny czy też katalogowy, ale wydaje mi się, że na wszystkich jest ten sam.
_________________

KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.
wersja fuul - Freedom,
srebrny a może szary metalik,
stały napęd 4x4, automat.



  
Ascrane
15.02.2010 15:57:50
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Polkowice

Posty: 21 #453842
Od: 2010-2-5
Wracając do świec jak w temacie. Kupiłem auto z uszkodzonymi 3 świecami (dowiedziałem się o tym po fakcie). Zapalało za każdym razem, przy -24 pod chmurką również. Tak dokładnie to po zapłonie silnik pracował 2-3 sec, za 3 razem już nie gasł. Brzydka praca silnika i kopcenie z rury. Po kilku chwilach wszystko w normie. Kilka dni później przy -9 zapaliłem bez podłączonych świec (mechanik zapomniał podpiąć przewód). Teraz już wszystko ok. Świece kupiłem po 55 pln za sztukę (jakieś japońskie). Auto zapala prawidłowo. Pracuje równo i nie kopci zanim się nie rozgrzeje.
_________________
2,5 crdi, EX, automat, 2003, szary metalic, 2hi/4hi/4lo
  
Electra16.04.2024 23:59:07
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CENNIK CZĘŚCI I NAPRAW » ŚWIECE ŻAROWE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny