| Układ zasilania...? |
| Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od dwóch miesięcy jestem chyba szczęśliwym posiadaczem Sorento 2,5 CRDI 140KM z przebiegiem 166 tys. km. (.....) Po przejechaniu 3 tysięcy kilometrów niestety ale nie wszystko jest tak kolorowe i idealne jak przy zakupie (mimo dość szczegółowego sprawdzenia w stacji diagnostycznej). Moja Kia niestety ale czasami przykapca czarnym dymkiem, w dodatku mam wrażenie, że nie ma do końca tyle mocy co bym chciał (może to jest tylko moje wrażenie) w dodatku po przeczytaniu kilku waszych postów na temat spalania mam wrażenie że moja mogła by palic nieco mniej (14l miasto, 12l trasa przy normalnej jeździe do 120km/h), ale to kopcenie wygląda tak jakby była zalewana ropą stąd może takie spalanie. I teraz dwa pytania do was: 1. Co może być przyczyną tego kopcenia? 2. Jak wygląda w tym silniku układ zasilania? (pompa? wtryski? pompo wtryskiwacze? Common rail?) co tam siedzi własciwie? Miałem też problem, że autko zgasło podczas wyprzedania i zaświecił się check - wymieniłem filtr paliwa i zajrzałem do baku jak radziliście na forum (tam było czysto) i ten problem póki co zniknął ale zostało niestety to nie miłe czarne kopcenie... Pomożecie? PS. Zapomniałem dodac, ze chlapie olejem z bagnetu... Czy to odma tak jak piszecie na forum? Czy na podstawie powyższych informacji macie jakies inne sugestie/doświadczenia? Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wasze opinie. Pozdrawiamm |