| Witam wszystkich , mam pytanie , oddałem auto do mechanika ( wymiana rozrządu ) i po wymianie przy przełączeniu na gaz zaobserwowałem brak mocy , naturalnie wrzuciłem do warsztatu no i wysłali mnie na ich kosz do gazownikow ale coś pogrzebali na kompie i stwierdzili że wszystko było ok. Ale zwiększyli mieszankę i fakt moc wróciła ale raz na jakis czas słyszę strzały jak w starym maluchu . Opinie są takie : świece , przewody WN , wtrysk gazu któryś nie domaga , jaka jest wasza opinia ? Niestety w tych czasach o dobrego mechanika to jest cud ... Oczywiście sprawdzali czy coś nie odłączyli czy coś nie zerwali ale po ściągnięciu osłony silnika to tak naprawdę nic nie widać ... Szkoda gadać .silnik 3,5 L V 6 |