| Gdzie jest blokady dryfu. |
Falc77 pisze: A nie prawda, że nie można sprawdzić (jak niby chcesz zdobyć przegląd, czyzby układy ???)jeśli trafisz na porządną stację, to każda rolka kręci się osobno, lub razem jak diagnosta ustawi.Twój problem nie polegał na LSD, tylko na przełączniku 2-pozycyjnym i w momencie kręcenia tylnej osi zaczęła ci stawać okoniem przednia bo czujniki wykryły obrót kół jednej osi i TOD włączył max napęd na przód. Diagnosta może być idiotą i nie wiedzieć, że w aucie ze stałym napędem i reduktorem trzeba wyjąć bezpiecznik TOD przed wjazdem na rolki. Kolego, ale właśnie rzecz w tym że tam obracała się rolka na jedną stronę czyli osobno i wtedy zadziałało LSD. Przód dał sie sprawdzić bez problemu. JAk chcesz sprawdzić czy na danej osi jest LSD to podnosisz jedno koło i kręcisz za nie. Jeśli jest LSD to po zrobieniu około 0,5 do 1 obrotu, koło stanie jak wryte, następnie cofniesz je o jakieś ćwierć obrotu, blokada odpuści i znowu możesz zrobić te 0,5 obrotu zanim dyfer zablokuje. A co do stacji, w takich wypadakach jedziesz na stację diagnostyczną ze stanowiskiem płytowym do sprawdzania hamulców, jednocześnie mniej wiecej można określić na takim stanowisku czy zbieżność kół jest ok. Oczywiście jest to pomiar szacunkowy a nie dokładny co do minuty jak na normalnej geometrii. |