Check engine, wtryski, pompa, gaśnięcie - PROSTE WYTŁUMACZENIE?
witam wszystkich właścicieli Kia Sorento. Przez 1,5 roku żadnego problemu z odpalaniem a tu nagle, bez żadnych wcześniejszych objawów. Samochód 2007 rok, 2,5 CRDi 170 KM, skrzynia automat, przebieg 150 tyś km. Zajechałem do pracy autko jechało jak zawsze. Silnik na wolnych obrotach pracuje równiutko, odpalał bez problemów z podgrzewaniem świec, czy bez tak samo. Po wyjściu z prac, odpalając auto kręcił dłużej niż zwykle, może ze cztery pięć razy zanim odpalił. Wyjechałam z parkingu i po 50 metrach zgasł. Zapaliła się kontrolka engine na żółto. Jak kręciłem jakiś czas to odpalił ale był słaby i po kilku metrach znowu zgasł. Mechanik sprawdził układ paliwowy, wymienił filtr paliwa i oddał. Jeździłem jeden dzień i super. Ma drugi dzień ruszając z pod sklepu nagle w czasie jazdy zgasł. Po chwili odpaliłem i tak już przejeździłem bez problemów do końca dnia, odpalając i gasząc, jeżdżąc po mieście. Następny dzień autko pod domem, rano odpala bez problemu. Podjeżdzam pod sklep i ruszam - 50 metrów i auto gaśnie. Po chwili odpalam i znowu jeżdżę po mieście bez problemu. Co to może być ? proszę o pomoc. W tym roczniku nie ma problemów z łuszczącym się zbiornikiem paliwa. Pozdrawiam wszystkich użytkowników Sorento i czekam na rady


  PRZEJDŹ NA FORUM