4x4 nie załącza się
4x4 nic nie działa
Witam, mam w dalszym ciągu problem z napędem 4x4. Wcześniej działał tylko tylny napęd. Dałam go do mechanika i mechanik stwierdził że nie może go naprawić, ale w trakcie jazdy do domu nagle szarpnęło i włączył się napęd na 4 ale ten wolny na 5 jechałam 40 km na godzinę. Po jakiejś chwili samoczynnie znowu przełączył się na 4HI i znowu mam problem bo nie mogę przełączyć go na napęd na 2. Nie wiem co się dzieje. Wpadłam na pomysł że zamiast bezpiecznika tccs zamontuję wyłącznik z bezpiecznikiem i tym myślę załączać i rozłączać przedni napęd, czy tak można zrobić, czy nic się nie uszkodzi. Bo a propo mechaników to chyba ostatni raz dałam samochód, auto stało 3 tygodnie w dobrym warsztacie, który zajmuję się naprawą samochodów 4x4 i nic nie potrafili zrobić, jeszcze mi klamkę w tylnych drzwiach urwali i stwierdzili że to nie oni. Mechanicy powiedzieli że prawdopodobnie jakiś kabel jest przerwany w wiązce. Boję się że jak sam się będzie nadal przełączał to coś się w końcu rozsypie, ale to jest nie jazda. Niech ktoś mi poleci jakiegoś dobrego elektryka z okolic Koszalina, który zajmuje się takimi rzeczami. Z góry dziękuję i pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM