Car audio
Marcin wszystko się zgadza to co piszesz i nikt inaczej nie myśli - tzn. ja. Chodziło mi oto, zakładając ten temat i ciągnąc go do dziś (fajnie, że jest taki odzew), abyśmy wymieniali swoje doświadczenia w tym temacie.
Ty jesteś na maxa zakręcony w tej kwesti i dla Ciebie, tak sądzę, jak zmieniać, to zmieniać na full i na maxa - racja jak masz woreczek kasy to ok - bogatemu wolno przecież.
Ja chciałem zmienić, aby lepiej grało przy minimalnym nakładzie finansowym, a największym zysku jakości grania!!! Słyszałem jak taki zestaw gra u mojego kolegi w Toyocie Previi i powiem jest nieźle!!! Nie jestem audiofilem, ani nie mam absolutnego słuchu - ma grać wszystko w miarę dobrze i nie chcę wydać tyle co za auto - KONIEC i KROPKA.
Oczywiście szczeniackie czasy Będziesz Miał Wydatki i DRESY czyli BMW i D, już chyba za nami, ale dobry basik wcale nie oznacza walenia w dekiel i łup, łup, łup.
Może nie wszyscy kolesie w Media znają sprawę z katalogów, ale ja gadałem z kolesiami, którzy startowali w zawodach car-audio i trochę tematu liznęli, ich zdaniem, jak to co gra Cie zadowala, to jedź nawet na.......... (w miejsce kropek wpisz dowolną nazwę).
To na szybko odpowiedź - czekam na inne komentarze.


  PRZEJDŹ NA FORUM