Spotkanie
niezobowiązujące , przy piwku , i porównanie aut
Ci co mają blisko nie muszą brać noclegu .Chodzi o frajdę ze spotkania z osobami o podobnych zainteresowaniach ( motoryzacyjnych )i miło spędzony czas.
Jeśli kolega "cook35" napisze ,że " wiecie , mam koło siebie taką górkę , już ją dwa razy zdobyłem"
to wszyscy zwalamy się na dwie godziny do niego , pokonujemy górkę i w szampańskich nastrojach wracamy do Gliczarowa Górnego oblać to .
Tak to sobie wyobrażam i coraz bardziej zaczyna mi się to podobać .


  PRZEJDŹ NA FORUM