Uwaga na wycieki płynu ze zbiornika
No i kur.. wszystko jasne.

UWAGA - ja już kupiłem auto ze sklejonym zbiornikiem (rozszczelniony był od dołu, ktoś go spawał niby fachowo, ale po jakimś czasie płyn mi uciekł). U fachowca od spawania plastików pospawaliśmy go ponownie. Działał kilka miesięcy i znowu to samo. Okazało się, że winny był korek od tego zbiornika - gdy ciśnienie rosło, korek nie "otwierał się" i przez to nie zmniejszał ciśnienia w układzie, a to doprowadzało do uszkodzenia zbiornika.

Zbiornik kupiłem nowy w "salonie" KIA (koszt około 300zł, później znalazłem w sklepie internetowym ten sam prawie 100zł taniej, życie). Zamontowałem sam i działa. Ale dzisiaj znowu sprawdzę stan płynuwesoły

PODPOWIADAM - zerkajcie od czasu do czasu na kontrolkę temperatury, jeśli wskazówka skacze, to płynu zaczyna brakować.


  PRZEJDŹ NA FORUM