A może Stowarzyszenie Polski Klub Sorento???
Dla wyjaśnienia
Kolega używał w swoich wypowiedziach słów których staramy sie tu nie uzywać.
Prosiłem kilkukrotnie o przemyślane i kulturalne wypowiedzi nie bijące bezpośrednio w innych użytkowników forum.
Prosiłem by ewentualnie spróbował się dogadać z kolegą tel. bądź e-mailowo.
Kolega nie zastosował się do wytycznych przedstawionych mu w kilku innych postach.
Z całym szacunkiem dla wszystkich ale musimy trzymać się jakis norm bo jak juz kiedyś Zofia Nałkowska pisała "(...)są pewne granice(...)"


  PRZEJDŹ NA FORUM