II zlot w świętokrzyskim
Drodzy Koledzy, "rzutem na taśmę" udało mi się wyrwać wolną sobotę i z przyjemnościa zameldujemy sie z żonką w Borkowie w sobotę rano (jeśli oczywiście szanowne grono nie będzie miało nic przeciwko temu). Wiem, że jest dość późno ale... to i tak dla mnie "cud", że może się udać wpaść do Was choć na chwilę. Jeśli nam się uda znaleźć jakieś spanko w okolicy spróbujemy pociągnąć do niedzieli - jeśli nie - wrocimy sobie w sobotę wieczorem do domku. Tak więc do milego zobaczenia aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM