SYLWESTER 2009/2010
Faktycznie na tydzień to nie jest aż tak powalająco dużo, ale myślę że niewielu z nas mogłoby zostać tak długo, poza tym ten pakiet w którym nie ma wyżywienia i wliczonego balu sylwestrowego? Widać że nasza Pani Majerczykowa już się zmanierowała zakopiańskimi sezonowymi cenami.
Ale nie łamiemy się - coś fajnego na pewno się znajdzie. Może Polańczyk/ Solina?Tam chyba aż tak nie kipi komercjabardzo szczęśliwy Co Spiderku?


  PRZEJDŹ NA FORUM