Kolego jfk68 masz rację, wsuwa i wysuwa (może się wysunąć do końca i zaciąć ) bezpieczniki też są, można je wyjąć, można odpiąć zasilanie itd zawsze można coś zrobić, pytanie tylko czy jest to niezbędne? co do spalenia, to przy pewnych warunkach bezpiecznik nie zadziała wystarczy, że rolki będą się obracały w nieskończoność, co wcale nie jest takie trudne do uzyskania. Dlatego w większości konstrukcji, producenci ominęli gadget w postaci samo wysuwającej się anteny. Normalnie łatwiejszym rozwiązaniem, jest demontaż anteny teleskopowej i zabudowa innej, np. prętowej. Zasilanie odpina się po to by przypadkiem nic nie powodowało, niepotrzebnej pracy akumulatora i w skrajnym przypadku samozapłonu. Tyle moich wywodów jak dla mnie ten, temat jest zamknięty ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |