Czyżbym za wolno jeździł? mnie nie zarzuca, po wymianie amorków albo inne sterowanie kompa Ja tego problema nie mam. Jestem tylko zdziwiony, i muszę to przerobić, choć w Wawce dziurek niemało... Uślizg następuje, jak pisze Adimo, ale nie powinien być dla użytkownika odczuwalny, to moje zdanie. Ja przynajmniej nie odczuwam. Jeśli wpadłem w poślizg, to w moim czołgu doskonale się czuje na których kołach, to mnie bawi i zadziwia jednocześnie zaznaczam, że nie sam wprowadziłem czołga w poślizg A ślisko w Twoich rejonach Spiderku |