Jak dobrze mieć SORENTO
Moje zainteresowanie Sorenciakiem zaczęło się jak Włodek Zientarski zaprezentował nasz samochód w jakimś programie motoryzacyjnym na początku jego wejścia na rynek polski i podkreślił znaczenia ramy jaka nasze furki posiadają. Wypowiadał tak wiele pochlebstw o naszym aucie że utkwiło mi to w głowie na długie lata. Mając jako młody człowiek Gaz 69, Muscel prod. Rumuńskiej moje zapatrywania na sorento były zrozumiałe.Poza tym jestem rosłym facetem i kucanie z wysokich krawężników mnie męczy.Niestety moje marzenia zrealizowałem po wielu latach bo w roku 2007. Ale warto było być upartym pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM