Coś dla przeciwników PZPN
hmmmmm coś w tym jest. ale jeżeli nie lubię francuzów to znaczy że mam nie pić ich wina? (bo je lubię), jeżeli nie lubię ameryki to mam nie zjeść od czasu do czasu sprzedawanych śmieci z mc-donalds?, aj dobra nie będę wnikał, trzeba się z tym przespać.


  PRZEJDŹ NA FORUM