zakup sorento
vin, przebieg, prowadzenie
Witaj as.
Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w kupowaniu używanych aut. Jedno miałem auto używane forda monde diesla a teraz mam kupione w salonie kia sorento. Co do książki serwisowej to podstawowym błędem, który łatwo wyłapać jest taki, że auto jest np. z 2004 roku a książka serwisowa z 2008 lub 2009 roku. I książkę drukowano w Chinach. Jak widzisz na fotce od administratora na pieczątce od administratora jest numer telefonu i adres. Możesz zadzwonić i zweryfikować czy taki serwis istnieje. Jak gość mieszka w Toruniu to nie jeździ do serwisu w Krakowie, bo ma za daleko i ekonomicznie mu się to nie opłaca. Podstawa jest taka.
1. Wizualne obejrzenie auta plus papiery. Jeśli jest za daleko poproś kogoś z forum kto mieszka w okolicy.
2. Odwiedziny w serwisie gdzie gościu serwisował auto i zrobienie przeglądu- tutaj wydanie każdych pieniędzy się opłaca
3. Jazda próbna po wertepach.
Napęd 4x4 i 4x4 low- nie mam większych zastrzeżeń. Mam do tego esp, które poprawia moje błędy, choć muszę przyznać, że autem nie wariuję bo nowe było. Teraz już takie nowe nie jestwesoły. W serwisie kia twierdzą, że 4x4 auto to jest stały napęd 4x4 z tym, że sam automat dobiera ile momentu przekazuje na daną oś, przy czym piszę o manualu. Low- rozdziela chyba po 50% na oś plus niższe przełożenie przekładni(reduktor).
Przy czym jazda w trybie auto w zimie jest możliwa i nigdy nie odczułem żeby nagle tył mi się nagle włączył mimo, że miałem parę poślizgów i mam trudny podjazd do garażu w zimie.


  PRZEJDŹ NA FORUM