Sorento zimą
czyli pogawędki przy kominku
Ostatnimi dniami jak pojawiły się dość duże mrozy i drogi zamieniły się naglę w szklankę, też myślałam że sobie poradzę wesoły
Z chwilą gdy mój samochód jadąc 20 /h miał skręcić, a pojechał prosto złudzenie prysło pan zielony
Pozostała myśl: Na lodzie, nic Ci nie pomoże eh


  PRZEJDŹ NA FORUM