Jak kupić samochód? porady,spostrzeżenia,inne ciekawe... |
Znajomy sprzedał ostatnio Sorento z 2004 roku - przebiegiem 270.000 km. Awarie, które wystąpiły to walnięty wężyk z turbo (wada fabryczna). Sąsiad kupił od strzała, bo znał furę zza płota praktycznie i trząsł się, żeby innemu nie sprzedał. Osobiście sprzedałem poprzednie auto z przebiegiem 286.000 km, a po trzech dniach na necie polerka, fotki i .....106.000 km. Wniosek raz trafisz, raz nie. |