Co jak kopci?
Witam ponownie. Mam taki mały problemik z moją KIAnką. Przebieg 90tyś i jak jest zimna to zaraz po odpaleniu spod maski wydobywają się dźwięki jakby kto pałkami w garnki walił. Silnikiem cepie i trwa to, w zależności od mrozu, od 5 do 10 sekund. Świece już sprawdzałem - są OK. Takie atrakcje akustyczne mam tylko jak samochód postoi w temperaturze poniżej +5 stopni. Niezależnie od efektów dźwiękowych, kopci na biało i śmierdzi niedopaloną ropą.
Nie mogłem jechać do autoryzowanego serwisu bo uznałem to za zbyt niebezpieczne lol Pojechałem więc do mojego mechanika, do którego mam zaufanie. Za pierwszym razem mechanik odesłał wtryski do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji. Wtryski wróciły a objawy też a ja schudłem o 800 zł. Następnie wyjęliśmy turbinę. Poszła do sprawdzenia i regeneracji bo jakoby na oście olej puszczała - schudłem o 1800 zł. Turbina wróciła auto kopci i śmierdzi jak wcześniej albo nawet bardziej, tak mi się wydaje.
Czy ktoś z kolegów forumowiczów ma pojęcie co mojej KIAnce dolega bo pomimo wszystko nie chcę jej jeszcze sprzedawać...


  PRZEJDŹ NA FORUM