dzielone siedzenia z tyłu
Andykon, przyszła małżonkaoczko ma swojego peugeota 106. Brrr...strach do takiego maleństwa wsiadać, ale ona to coś lubi. Raczej nie kręci jej zmiana kanapy w mojej kijance, a mnie w sumie też obecna nie przeszkadza. Grunt, że mechanika jest bez zarzutu, zawsze to było dla mnie w każdym moim samochodzie ważniejsze. Prędzej niż o kanapie pomyślę o rurkach z przodu, bo jak czołg to czołgwesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM