Jeździ się wspaniale. Dopiero w taką pogodę i przy tak niesprzyjających warunkach Sorento pokazuje na co ją stać. Fajnie jest parkować na całkiem pustych (od samochodów) zasypanych śniegiem chodnikach. Inni użytkownicy dróg chyba z zazdrością patrzą jak kijanka wjeżdża w zaspy śnieżne. W ostrych zakrętach faktycznie trzeba uważać by nie wywinąć bączka ale na prostej tj. dopiero jazda, a podjazdy pod spore wzniesienia (standardowym wjazdem pod garaże wjeżdżam i wyjeżdżam tylko ja - to bez przełączania na Low) ![lol](/emot/icon_lol.gif) |