Z moich obserwacji wynika, że jednak filtr musiała się Adminowi parafina w filtrze wytrącić i stąd cały problem ciekawe czy można zastosować jakieś zewnętrzne podgrzewanie filtra wtedy nie powinno być problemów Mój też przy tych mrozach zapala po kilkakrotnym podgrzaniu świecami, ale po uruchomieniu chodzi jak traktor w kołchozie przez 5 minut a potem już go nie słychać  Liczę na spidera, i oleje jak i filtry bo czołgusiowi resurs wychodzi a warunki mają być nie lepsze tylko gorsze rozrusznik już to odczuł chodź nie wiesza się skubany za każdym razem poprostu przypomina mi, że doktorek i pobyt w szpitalu wskazany mniemam tylko, że do poniedziałku wytrzyma  |