AKUMULATOR ŻELOWY
w moim Sorento z 2003 jeżdżę 7 zimę na oryginalnym akumulatorze i nigdy mnie nie zawiódł (przebieg 173 tyś km). W piątek jadę na kolejny wyjazd narciarski (Włochy,Austria) - w planie ca 3-3,5 tyś km w 2 tygodnie. Raczej nie będzie garażu więc autko cały czas na mrozie (poza drogą tam i z powrotem brak okazji do podładowania aku.). Na wszelki wypadek od ub. roku zabieram z sobą kable do "pożyczenia" prądu. Mam jednak nadzieję, że i w tym roku będzie to "na wyrost".... Jest to dla mnie DUŻA MIŁA niespodzianka bo pamiętam, że w przeszłości akumulatory w innych autkach jakie miałem nigdy tak długo nie wytrzymywały..zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM