Pstryczek - elektryczek
czyli jak spiąć osie na sztywno
Beato: zastanawiałem się nad tym... Chyba dokładnie taka jest różnica... 4H to nie to samo co 4WD Lock. Z opisu, którego czerpiesz wynika, że 4WD Lock jakby nie ma międzyosiowego mechanizmu różnicowego, co może spowodować uszkodzenie napędów na przyczepnych nawierzchniach. I to ma sens, bo rolę tego mechanizmu różnicowego pełni elektroniczny system sprzęgła elektromagnetycznego płytkowego.

Natomiast ten niby starszy napęd z podziałem 2H/4H/Low pewnikiem ma taki mechanizm różnicowy międzyosiowy, choć z drugiej strony wtedy koledzy nie raportowaliby, że w trybie 4H mają problemy przy pełnym skręcie.

Wniosek 1: 4WD Lock to bardzo specjalna zabawka, należy bardzo świadomie z niej korzystać.
Wniosek 2: być może raz jeszcze należy zrewidować (lub cyberowi wytłumaczyć) na jakich nawierzchniach stosować 4H.

Muszę sięgnąć do instrukcji SGV. Ale spoko, decyzję już podjąłem wesoły
ps. a wiecie, że patrzyłem też chwilę w strone Mitsubish Outlander... ble...


  PRZEJDŹ NA FORUM