ZNISZCZENIE AUTA
co zrobić z tym fantem
Ale Policja takimi sprawami sie nie zajmuje. Policja zajmuje się albo powinna zajmować się ściganiem przestępstw określonych w kodeksie karnym. Tu mamy sprawę o uszkodzenie mienia tylo przez kogo? Prawdopodobnie nie obejdzie się bez postępowania z oskarżenia prywatnego. Jeśli będziesz walczyć o swoje dobrze by było byś dokonał wyceny uszkodzeń przez zaprzysiężonego rzeczoznawcę np. z PZMOT czy tez podobnego. Jego wycena uszkodzeń będzie autorytatywna, trudno ją będzie podważyć. Co do śniegu spadającego z dachu to nie wiem, czy coś wysądzisz. Gdyby to powstało w czasie zrzucania śniegu z dachu to pewnie bez problemu, ale jeżeli spadł sam tj. zsunął sie to mogą być problemy. Porób zdjęcia otoczenia na których nie będzie widać znaków informacyjnych o możliwości zsuwania się śniegu z dachu. Nie jestem pewien czy zarządca terenu ma obowiązek pokrywania kosztów takich uszkodzeń. Gdyby odpadła elewacja i uszkodziła pojazd to inna sprawa. Możliwym jest, że się mylę ale spróbować porozmawiać z zarządcą terenu nie zaszkodzi. Zresztą rozmawiać nie wystarczy. Trzeba złożyć odpowiednie pismo do administratora terenu i niech wypowie się oficjalnie. Bedzie to jego stanowisko z którym można próbować walczyć. Samochód przecież satał na wyznaczonym miejscu parkingowym .


  PRZEJDŹ NA FORUM