Pstryczek - elektryczek czyli jak spiąć osie na sztywno |
Dokładnie na to wygląda... Tyle, że wtedy to załączanie chwilowe występuje bardzo często, ale w myśl zasady o uślizgu kół tylnych, prawie nigdy na suchym, przyczepnym asfalcie. Twój opis Angorku potwierdza to, co cytuje Beata. Ale zupełnie przeczy monografii KIA - w moim, może błędnym, rozumieniu. Bo inaczej w monografii winno być napisane o proporcjach 0-100/p-t, aż do 40-60/p-t. Czyż nie? Możemy to sprawdzić inaczej. Zainstalować pod autem jakąś super tanią kamerę internetową wpiętą do laptopa leżącego w samochodzie i po prostu nagrać sobie obraz wału przedniego. Na suchym i na śniegu/lodzi. I już będziemy wiedzieli więcej... Ja tego nie zrobię z braku Sory, sorry |