Pstryczek - elektryczek czyli jak spiąć osie na sztywno |
Ciekawe jak Ty widziałeś te jego oczy Oczywiście żartuję... Fajnie, że zadzwoniłeś... To już kolejna, 3 wersja... Gdzieś pomiędzy... Jak dla mnie mocno prawdopodobna, bo jeśli KIA daje nam ramę, to nie po to, byśmy w błocie czy lodzie zarżnęli sprzęgło napędów... Ale KIA mogła wyjść z założenia, że zgodnie z badaniami, kierowcy SUVów latają po asfalcie, a tam tylko czasem im potrzeba przedniej osi... A jak potrzeba świadomie na dłużej, to reduktor... Sam się motam... Ech... |