SPRZEDAM MOJEGO SORENCIAKA |
Cholera, daleko. Musiałbym jechać na pewniaka a do tego potrzeba jeszcze trochę poczytać. Prawdę powiedziawszy jeszcze nie rozróżniam opcji napędów. Czytając forum trochę mi się poplątało. Czytam dużo i szybko nie wchodząc w szczegóły. Od ogółu do szczegółu. A przecież diabeł tkwi itd. Ale dzięki. |