| Strona: 1 / 3>>> strony: [1]23 |
INFORMACJE - WSZYSTKO O I ROCZNICY | |
| | Admin | 18.01.2010 19:45:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #416304 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 9
Ilość edycji Admina: 4 | I Rocznica Forum odbędzie się w Zajeździe "Krystyna "
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
w dniach 29.01.2010r. do 31.01.2010 r.
Osoby które wyraziły chęć uczestniczenia w uroczystości to:
1. Admin - 2. Maska - 3. Autorus - 4. Spider2you 5. Wollys - 6. Kukul - 7. Betina_t - 8. Merkury76 - 9. Mirekm3 - 10.Pikkolo - 11.Szkrabik 12.Angorek - 13.Piotr 14.Beata 15.Marcelo8 16.Cook35 17.Adimo 18.Abakusso 19.Kopia2 20.Jacek.b
Miejsce do którego mamy przyjechać to :
Zajazd Krystyna Bębło 165, 32-089 Wielka Wieś Tel./fax: +48 12 419 30 02 Tel. kom.: +48 668 029 944
Przykładowe odległości i czasy dotarcia :
z Warszawy - 300 km -4,5 godz z Grudziądza - 440 km - 7 godz z Rzeszowa - 200 km - 3 godz z Katowic - 70 km - 1 godz z Gołdapi - 600 km - 8,5 godz
Dane GPS do nawigacji :
Dla grupy zorganizowanej ceny za pokoje wynoszą : pokój 2 osobowy + łazienka - 150 zł ze śniadaniem pokój 1 osobowy + łazienka - 110 zł ze śniadaniem dostawka - 20 zł ze śniadaniem W niektórych pokojach 2 osobowych są łóżka małżeńskie. Apartament jest w osobnym budynku 2 piętrowy z łazienką, z aneksem kuchennym 1- 4 osób dorosłych może się tam zmieścić- cena 200zł Studio to samo co apartament tylko bez aneksu kuchennego cena -175 zł
Zajazd " Krystyna " może zacząć przyjmować zlotowiczów już od godziny 12:00 w piątek . Jeśli ktoś nie chce wałęsać się po okolicy , już od tej godziny może wziąć pokój. Zarezerwowanych jest ponad 12 pokoi więc nie ma problemu z wyborem . Wszystkie pokoje są wysokiego standardu z łazienkami . Od godzin wieczornych zamówiony jest " szwedzki stół " również z daniami gorącymi , więc proszę nie najadać się przed przyjazdem ponieważ posiłków ma być na 27 osób , czyli dużo . Będą również napoje , alkohol : wódka , wino , piwo . Zarezerwowana sala jest całkowicie do naszej dyspozycji nawet po zamknięciu restauracji i baru . Czyli kto ma ochotę może "dyskutować" ewentualnie wymieniać poglądy do rana . W sobotę o 16:00 ma być kulig z pochodniami na max 30 osób ( 6 sań po 5 osób ). Ze względu na otwarcie już pięknej trasy widokowej pojedziemy tamtędy a nie jak planowano wcześniej ze względu na zaspy po lasach . Nie wiem jeszcze ile będzie konkretnie osób w sobotę , ale jest możliwość, że jak są dzieci aby więcej trochę osób wsiadło do sań . Kulig ma być zwieńczony ogniskiem , pieczeniem kiełbasek , laniem grzanego wina i piwa . Ojców w tej chwili jest przejezdny , prąd naprawiono i nie ma problemu z dojazdem.
Osoby na pełny weekend :
Admin Maska Spider2you Wollys Kukul Merkury76 Mirekm3 Piotr Adimo Kopia2
Tylko z piątku na sobotę :
Beata
Nocleg tylko z soboty na niedzielę :
cook35 Autorus
Bez noclegu :
Betina Pikkolo Szkrabik Angorek Marcelo8 - sobota Abbakuso Jacek.b
W piątek będzie uroczysty obiad z kolacją ( na sobotę ustalamy już na miejscu czy razem czy indywidualnie)
KOLACJA W FORMIE BUFETU
Zakąski – podane wielo-porcjowo na półmiskach • Tymbaliki (galaretki) drobiowe • Wykwintne pasztety z grzybkami marynowanymi • Deska serów z owocami • Śledzie w śmietanie • Półmisek mięs pieczonych (schab, karczek, boczek, drób) • Sos tatarski, sos chrzanowy • Sałatka z grillownym kurczakiem, sałatka grecka
Dania gorące - podane wielo-porcjowo • Eskalopki z indyka w sosie kurkowym z ziemniaczkami opiekanymi i muszlą surówek • Pikantna zupa gulaszowa • skrzydełka panierowane w sezamie Deser • Mus brzoskwiniowy • Babeczki z kremem i owocami
Napoje bez ograniczeń • Kawa, herbata, woda mineralna, soki owocowe
Cenę ustalono na 60 zł od osoby dorosłej .( dzieci bezpłatnie)
Posiłki na tę kolację zamówiono dla wszystkich nocujących z piątku na sobotę ( 20 osób dorosłych + 2 )
| | | Electra | 11.05.2024 17:48:41 |
|
| | | Admin | 01.02.2010 08:29:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #435336 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 23 | Wszystko odbyło się tak jak było zaplanowane . Zaczęliśmy zjeżdżać się po 18:00 , pogoda była świetna , dojechaliśmy bez problemu. Mieszkaliśmy w świetnym ,zaśnieżonym hotelu .
Przybyło 15 aut wraz z 30 osobami.
Po rozdzieleniu pokojów przeszliśmy do zarezerwowanej sali gdzie gdzie zapoznawaliśmy się z nowymi forumowiczami i rozpoczęliśmy imprezę "rocznicową , która trwała do 4:00 rano
W pewnym momencie na salę wjechało " SORENTO " , może trochę "spłaszczone" , ale miało wszystkie znaczki jak trzeba i co najważniejsze logo naszego klubu
.
A jakie było pyszne , rewelacja . Adimo przygotował prezentację , która uświetniła wieczór i można było powspominać sobie poprzednie zloty i spotkania w bardzo "star-warsowej" atmosferze .
Na drugi dzień jak zwykle odbyło się tradycyjne już oglądanie samochodów , kto co miał innego niż wszyscy , jakie wyposażenie , co nowego było zamontowane , a jak widać po " spiderze" było co nieco nowinek itp .
Po śniadaniu przybyły umówione samochody terenowe z "Drużyny A" ( dla mnie drużyny " specjalnej troski , nie powinno im się w ogóle dawać prawa jazdy, ale o tym za chwilę ).
Podzieliliśmy się na dwie grupy i jedna pojechała na żwirownię czy kamieniołomy poćwiczyć pracę z wyciągarką :
a druga miała wjechać stromym wjazdem na jedną z gór . W tej grupie właśnie byłem ja , Adimo i Wollys , byli tez inni ale zostali na dole i nie mieli możliwości wjechać i z tych nerwów nie zapamiętałem kto to był .
Pierwszy pojechał samochód terenowy , mieliśmy czekać w odstępach ok 10 minutowych aż wjedzie jeden samochód aby drugi miał miejsce w razie czego na cofnięcie się czy jakieś manewry . Trasa była bardzo stroma i niesamowicie oblodzona , zupełnie nieprzygotowana na nasz wjazd . Gdy dojechałem na miejsce byłem niesamowicie spocony i szczęśliwy że wogóle dojechałem . Za mną wjechał Adimo . Dosyć długo czekaliśmy na Wollisa i w końcu zaczęliśmy się denerwować , może coś się stało . Usłyszeliśmy w radio ,że ma jakieś problemy . Utknął na jednym stromym podjeździe i nie mógł wjechać a każdy ruch staczał go w dół w stronę skarpy . Adimo poszedł sprawdzić co się stało . Auto terenowe naszych organizatorów pośpieszyło z pomocą rozpędzając się zjechało w dół . Gdy już zobaczyli auto Wollisa było już za późno . Adimo stał przed samochodem , w ostatniej chwili odskoczył w zaspę gdy auto naszych organizatorów sunąc na zablokowanych kołach uderzyło w auto Wollisa spychając go kilkadziesiąt metrów z góry , następnie jeszcze uderzając go samemu nie mogąc się zatrzymać . W ostatniej chwili Wollis skręcił koła w koleinie i auto zatrzymało się na skraju skarpy . Ani jedno auto ani drugie nie mogło się ruszyć bo każdy ruch powodował zsuwanie się aut w dół . Okazało się , że nasi organizatorzy są zupełnie nieprzygotowani do takich jazd . Wyciągarka z poszarpaną liną , brak łańcuchów , piasku spowodowało ,że przez półtorej godziny walcząc o każdy metr przynosząc własne liny holownicze wyciągaliśmy auto .
Adimo okazał się bezkonkurencyjny . Jeśli kiedyś zdarzyło by mi się być w ciężkiej sytuacji , chciałbym aby Adimo był koło mnie . Nie dość ,że mało nie stracił życia lub nóg w ostateczności , całe półtorej godziny w pocie czoła ciągnął i zaczepiał liny o drzewa , ba , nawet nogę podstawiał pod koła aby tylko Wollis nie stoczył się w dół . Naprawdę cieszę się ,że jesteś wśród nas.
Mamy nauczkę na przyszłość , żeby nie wynajmować firmy "krzak" , bez sprawdzenia ich , bez ubezpieczenia grupowego itp . Będę dziesięć razy sprawdzał czy mają wszystkie papiery , przygotowanie , jakie samochody aby już więcej nic podobnego się nie powtórzyło .
Pozostałe osoby z naszej grupy nie mogąc doczekać się na wjazd wróciły do hotelu co na pewno pozostawiło jakiś niesmak i żal. Koledzy odbijemy to sobie kiedyś indziej , obiecuję , to było pierwszy i ostatni raz zwłaszcza ,że poprzednia jazda terenowa w Legionowie była tak rewelacyjna ,że myśleliśmy ,że tak będzie zawsze .
Druga grupa nie miała takich problemów .
Bawili się świetnie zakopując się i odkopując nawzajem. Ponieważ tam nie dojechaliśmy koledzy którzy w tym uczestniczyli opiszą to z pierwszej ręki.
Gdy już ochłonęliśmy , po obiedzie pojechaliśmy na zorganizowany kulig z pochodniami. Pogoda nam dopisała , nie było zimno , nie padało , więc jechało się świetnie podziwiając piękno doliny .
Chwilę po kuligu rozpalono ognisko i mogliśmy się raczyć kiełbaskami , grzańcem lub gorącą herbatą , co kto sobie życzył .
Po ognisku przy kolacji w restauracji odbyła się wymiana spostrzeżeń , zgrywanie zdjęć i filmów oraz nieodłączne propozycje na następne zloty i spotkania
Poza incydentem z organizatorami jazdy terenowej impreza była bardzo udana , poznaliśmy nowych kolegów i koleżanki i jak zwykle wiara " sorenciaków" okazała się tak miła i sympatyczna ,że nie mogę doczekać się następnego spotkania .
Teraz przeglądając zdjęcia i wspominając Was drodzy mili , piję kawkę w kubku " rocznicowym " co mam nadzieje i Wy robicie
| | | Wollys | 01.02.2010 08:57:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1053 #435345 Od: 2009-6-24
Ilość edycji wpisu: 5
Ilość edycji Admina: 1 | Dziękujemy wszystkim, którzy byli obecni na zlocie rocznicowym Było super, wrażenia do końca życia (bezcenne), za straty zapłacisz kartą Fajnie było poznać, ogrom nowych osób Jeszcze raz dziękuje wszystkim, szczególnie Adimo, jesteś nie zastąpiony - RESPECT
To wyżej napisała moja żonka a teraz ja Wollys: Dodam że dawno nie byłem tak wystraszony i zdenerowawany (mało dosadne słowa co czułem) nie wspomne o tym jak małżonka dodatkowo podkręcała atmosfere...nie bede tych słów i zdań przytaczał bo są mało etyczne, które wypowiadała w momencie kiedy trup offroadowy organizatorow staczał się na nas ze znaczną predkoscia i uderzał (podobno 2 razy...)ze znaczna siłą...(dodam iż jesli nie mialbym rur - caly przod bylby skasowany - rury są uszkodzone i skrzywione, i zderzak przedni ulegl rowniez uszkodzeniom Naprawdę mało brakło - noga na hamulcu, ręczny zaciągnięty ,koła skręcone a samochód bezwładnie jedzie do tyłu....za nami przepasc...a przed nami spychyjący nas wóz trup offroadowy Na zdjeciach moze mało tragicznie to wyglada ale ja sam i Ci którzy byli i pomagali mogli zobaczyc jak to wygladało... Nie wspomne juz o tym że wycigarka zamontowana na samochodzie trupa miała line stalową która wygladala jakby miala z 20 lat (cala poszarpana), pseudo organizator nie miał lin do ciągnięcia (dobrze że Admin miał liny u siebie i przyniosl), nie posiadał piasku ,saperki a co gorsza doswiadczenia w takiej sytuacji, trup zepsuł się (podobno przegrzał a i wyciagarka tez sie spieprzyła) Musze to niestety powiedzieć iż więcej nie będę się pisał na tak zoorganizowane wypady offroad-owe, juz nie chodzi o samochód,staty materialne ale o zdrowie i życie...mało brakło by doszło do tragedii...(chyba bede musial w najblizsza niedzielę dać na mszę) Ja miałem Pampers cały mokry ,nogawki powiazane a w kierpcach chlupało
Jeszcze raz pragnę podziękować wszystkim którzy pomagali - przed wszystkim Adimo który dodatkowo wspierał mentalnie... PS.Adimo - w trakcie calego tego chaosu mowiles mi ze zazdroscisz mi adrenaliny - chyba to tylko mowiles zeby mnie podbudowac - jak dla mnie wystarczy mi juz na razie na baaaaaaardzo długo (dodam iż w piatek tez adrenalina podskoczyła - wtajemniczeni wiedza o co chodzi )
| | | betina_t | 01.02.2010 12:13:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #435477 Od: 2009-8-10
Ilość edycji wpisu: 1 | Mam nadzieję, że większośc była zadowolona z pokoi Wiem o jednej osobie, że miała "małe problemy" pokojowe. Czy ktoś miał jeszcze problemy z pokojem? Tort smakował?, obługa była miła? Nic nie piszecie.
Co do trasy, to pisałam żeby podać to ją sprawdzę , tak jak sprawdziłam zajazd i pokoje.
Upss z tego wszystkiego nie wziełam swojego kubeczka | | | autorus | 01.02.2010 12:30:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Skierniewice
Posty: 477 #435486 Od: 2009-12-11
| Jedna sprawa na przyszłość. Jednak przyjechać trzeba było w piątek. Widzicie czym był stół zastawiony. Poza tym wszystko było lux | | | Lee | 01.02.2010 17:49:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #435804 Od: 2009-5-31
| Nie byłem z Wami...kubeczka nie mam...jak teraz ta kawa ma mi smakować(bez kubeczka) Po ile chodzą na rynku Foteczki fajne,opisik tłusty...temat rozumiem rozwojowy...będą jakieś chyba jeszczeCieszę się,że fajnie się bawiliście. Jak znam życie to betiny (production) ta lukrowana Sori...chyba ciężko Wam było to pokroić...taka ładna,słodka Sori | | | betina_t | 01.02.2010 18:41:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #435869 Od: 2009-8-10
| Lee- co do lukrowanej Sori to, pomyliłeś się Nie miałam czasu zrobić i zamówiłam w cukierni. Ale gdybym to ja robiła pewnie był by dużo wyższy i dużo, dużo większy I na pewno koloru złotego Ale muszę przyznać, że był bardzo smaczny i zjadłam porcję mojego Adriana
Wollys - co do incydentu, wiemy jakiego, co chcesz żebym powiedziała. Ta osoba sama musiała przeprosić i to zrobiła. Wierz mi że jest mi głupio, do końca spiep...ył mi humor i nadal jestem wściekła Możemy pogadać o tym na priv. | | | Szkrabik | 01.02.2010 20:07:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śląskie
Posty: 143 #435979 Od: 2009-9-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Wyjazd na off road zaczyna się od małej rozgrzewki na parkingu hotelowym, kilka bączków w wykonaniu Spider2you i Szkrabika
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Spider2you sprawdza jak bije serce Sorento
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Początek zabawy na torze off road, reduktory on i jazda powoli po śniegu, Spider2you przeciera szlak jako pierwszy za prowadzącym
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Przełamanie lodów, Spider2you zakopał się jako pierwszy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Spider2you na linie, wyskoczył jak korek z szampana
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Wisze sobie na przednim moście po przeskoczeniu za zwał zmarzniętej ziemi, oczywiście nie obyło się bez liny
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Maska daje rade
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Volvo na wyciągarce
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Króciutkie streszczenie rewelacyjnej zabawy, serdeczne podziękowania dla organizatorów zlotu, dziękuje wszystkim za wspaniałą zabawę i niezapomniane przeżycia.
Ps: fotki i filmiki dostępne u Admina na FTP _________________ KIA SORENTO SILNIK - 2,5 CRDi PALIWO - BREJA SKRZYNIA - AUTOMAT ROK - 2004 KOLOR - SREBERKO
GG:582940 | | | spider2you | 01.02.2010 20:22:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #435994 Od: 2009-5-11
| Super zdjęcia Szkrabik - widzę, że prawie jakieś SPIDER STORY się zrobiło
Za takie zdjęcia, to ten napis na rurkach dla Twojej żonci - PO KOSZTACH BĘDZIE!!!!! | | | mirekm3 | 01.02.2010 20:22:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tychy/Kobiór
Posty: 179 #435995 Od: 2009-10-23
| Szkrabik w opałach
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Zawsze uśmiechnięty Spider2you
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Całe autko Wollysa
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ KIA SORENTO SILNIK - 3,5V6 LPG AUTOMAT ROK PRODUKCJI: 2004 KOLOR:SREBRNY
| | | Admin | 01.02.2010 20:41:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #436004 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 2 | Filmiki się jeszcze zgrywają , jakaś mała obróbka i niedługo będą . Betina kubek dla Ciebie jest , jak chcesz to prześlę lub przechowam , jak sobie życzysz . Marcelo8 mimo że nie był ( a wiem ,że się starał) również ma zapewniony kubek , ponieważ on zawsze jest z nami duchem (niewtajemniczonym wyjaśniam ,że marcelo8 zapisał się jako pierwszy na forum i ma jeszcze do odebrania nagrodę " za odwagę" ponieważ miał odwagę zapisać się na to forum rok temu , na którym była tylko jedna osoba , czyli ja )
| | | Electra | 11.05.2024 17:48:41 |
|
| | | Szkrabik | 01.02.2010 21:06:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śląskie
Posty: 143 #436033 Od: 2009-9-29
Ilość edycji wpisu: 2 | Szkrabikowa Musze powiedziec ze ja równiez jestem bardzo zadowolona.....mila atmosfera, fajni ludzie,kulig super,niestety nie skosztowałam tortu czego najbardziej mi zal Mam na nodze pare siniaków ....nie pamietam czy przez odkopywanie Szkraba, czy po zjeżdzie na dupolocie z górki Jednak najbardziej chce mi sie smiac jak zakopał sie kopia2 Spider2you darł sie na całego..."zostawcie go", "on nie nasz", "to zielone niech se samo radzi" Admin pisze "druga grupa bawila sie swietnie zakopując sie i odkopując nawzajem." No cóz....trafniej tego nie mozna było ując. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziekuje za mila zabawe
ps. spider2you.....z Twojej promocji napewno skorzystam _________________ KIA SORENTO SILNIK - 2,5 CRDi PALIWO - BREJA SKRZYNIA - AUTOMAT ROK - 2004 KOLOR - SREBERKO
GG:582940 | | | autorus | 01.02.2010 21:06:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Skierniewice
Posty: 477 #436034 Od: 2009-12-11
Ilość edycji wpisu: 5 | To teraz moja wersja.
Mieliśmy wjechać na tą górkę. I wjechaliśmy oczywiście.
Ale ....
Maska wjechał za mną i się ześlizgnął bokiem.
A przede mną ześlizgnął się volvo.
Na odsiecz przybyła wyciągarka...
która też się zakopała. Ale wyciągnęła sie sama.
A potem przez bloczek też volvo
Co właśnie widać.
Potem ja się zakopałem
I tez mnie wyciągali.
Potem BMW wpadło do rowu i tez wyciągali
I na końcu już się nikt nie zakopał i kolumną wróciliśmy do zajazdu
| | | Adimo | 01.02.2010 21:14:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #436044 Od: 2009-8-26
| Co do rocznicy, imprezka super, Betina i Admin i wszyscy inni którzy im pomagali stanęli na wysokości zadania. 1. Motel fajny, ja miałem do wyboru, pokój w którym śmierdziało jak z popielniczki, lub pokój z zamarzniętą wodą, lub pokój z farelką, - to niestety minus 2. Cena pokoju taka jak Wollysów, a w porównaniu z pokojem Wollysów, brak odpowiednika - to niestety minus 3. Jedzenie wyśmienite - duży plus 4. Zimna woda w pokojach - duży minus 5. Kulig - duży plus 6. Off road - ocena Wollysa wystarcza, dodam że mogło naprawdę dojść do tragedii. - oceńcie sami 7. Ognisko i grzaniec - ogromny plus 8. Spotkanie przyjaciół - bezcenne 9. Poznanie nowych - niezapominane i bezcenne. 10. Już myślę o następnym, popijając herbatę, oczywiście w kubku rocznicowym.
Wollys, pampersa Ty miałeś jednego, ja zmieniłem z trzy razy w krzakach, a co do tej adrenaliny, to miałem Ci powiedzieć że się już drugi raz z.....m ze strachu, przyjacielu w najgorszym momencie, nie mogłem was zawieść. Co do nieopisanego, muszę porozmawiać z Adminem, bo takie sytuacje nie mogą mieć miejsca. _________________
| | | betina_t | 01.02.2010 21:16:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #436048 Od: 2009-8-10
| Admin- dla mnie proszę przechować kubeczek do następnego. Upomnę się o niego na pewno.
Przyznaję że pomysł z identyfikatorami był niezły Nawet nie trzeba było sie przedstawiać tylko pokazać identyfikator I jak ktoś się przedstawiał imieniem to za bardzo nie wiedziałam o kogo chodzi. Dopiero jak spojrzałam na nick na zawieszce to wtedy wiedział z kim się witam. | | | marcelo8 | 01.02.2010 21:32:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kielce
Posty: 671 #436077 Od: 2009-2-22
| Dziękuję za pamięć i dobre słowo. No i oczywiście za kubek. Choć sobotę spędziłem opiekując się córcią i bawiąc z synciem. cały czas myślałem zerakjąc na zegarek i zastanawiając się co Porabiacie? jak Spędzacie dzień? a może jednak pojadę? nie musze zostać bo dwa tyg.dzieci mnie nie widziały. I tak całą sobotę gryzłem sie z myślami. Przepaszam jeszcze raz za moją nie obecność, to karygodne jest i niedopuszczalne aby mnie brakowało. Ale taki life. mam nadzieję że na następną rocznicę uruchomimy assistance kia med (medicine) dla chorych naszych polówek i dzieci. | | | Adimo | 01.02.2010 21:35:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #436082 Od: 2009-8-26
| Marcelo brakowało Cię, szczególnie w grupie A. _________________
| | | betina_t | 01.02.2010 21:36:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #436083 Od: 2009-8-10
| Adimo - nie wspomniałeś, że nie masz ciepłej wody. Pamiętam jak opowiadałeś o pokojach że w tym śmierdzącym było ogrzewanie i ciepła woda. W innym nie było ciepłej wody, a w jeszcze innym ogrzewania i dlatego wiozłeś ten śmierdzący. Trzeba było mówić to zadzwoniłam bym do tej menager i wyjaśniła sytuacje. | | | Piotr | 01.02.2010 21:40:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Posty: 189 #436090 Od: 2009-12-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Panowie i Panie !!! na szczęście nikomu nic się nie stało obyśmy tylko takie problemy mieli
dużo zdrówka życzę i pozdrawiam Wszyscy "maczający palce" w organizacji spotkania sprawili się na medal
| | | Adimo | 01.02.2010 21:42:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #436093 Od: 2009-8-26
Ilość edycji wpisu: 2 | Nie wspominałem, bo wieczorem była ciepła, rano była letnia, nie było to problemem, było to minusem i tyle.
Potwierdzam wypowiedź Piotrka. SUPER Wszystkim ze wszystkim nie dogodzimy, impreza była przednia ludzie wspaniali. PYTANIE kiedy następna
_________________
| | | Electra | 11.05.2024 17:48:41 |
|
|
| Strona: 1 / 3>>> strony: [1]23 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|