Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Od 2 dni jestem a raczej moja żonka jest szczęśliwą posiadaczką Kia Soranto. Autko strasznie przypadło jej do gustu Kiedy pierwszy raz zobaczyła je "na żywo" bo wcześniej widziała tylko na zdjęciach to była w szoku i pierwsze co powiedziała to, to że "jak ja będę tym jeździć jak ja do klamki nie dostaje" Po dwóch dniach jazdy wszystkie wcześniejsze obawy zniknęły Jestem z Myszkowa.
No to witaj w klubie bo Jam mam tak samo tylko od miesiąca . Mamy czarną Kijanke 3,5 automat z gazikiem . Czasem udaje mi sie ja wyrwać z rączek Małżonki. Pozdrawiam