| |
Admin | 02.02.2010 22:14:59 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #438234 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 2 | Jeśli auto nie miało OC to być może sama groźba wszczęcia postępowania zadziała i zmiękną . Myślę ,że warto spróbować powiedzieć im ,że zamierzacie iść na policję , są zdjęcia i filmy , po prostu ich nastraszyć . Przelałem im 1000 zł zaliczki na konto niech teraz zwrócą spowrotem . |
| |
Electra | 22.05.2025 20:31:23 |

 |
|
| |
betina_t | 02.02.2010 22:17:22 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #438251 Od: 2009-8-10
| Można by było do nich zadzwonić czy zgodzą się dobrowolnie podpisać papiery o uszkodzeniu pojazdu Wollysa. Jeżeli nie to można im powiedzieć że mamy zdjęcia i świadków. Że sprawę kierujemy na policję. Ciekawe jak wtedy zareaguja. |
| |
Lee | 02.02.2010 22:22:19 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #438287 Od: 2009-5-31
Ilość edycji wpisu: 1 | Jestem za...Róbcie jak chcecie...ja osobiście tego tak nie zostawiłbym... |
| |
Wollys | 02.02.2010 22:27:02 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1053 #438320 Od: 2009-6-24
| moj m juz spi dziekuje,za wasze zainteresowanie,nie wiem czy bedziemy cos z tym robic,liczy sie dla nas,ze nikomu sie nic nie stalo,ale przemyslimy jeszcze wszystko |
| |
kukul | 02.02.2010 22:27:53 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Katowice
Posty: 588 #438326 Od: 2009-8-8
| Moi drodzy.
Po pierwsze to sprawa Wollysa i doradzanie mu po fakcie po prostu go wkur....a.(Mnie by wkur....o). Po drugie takie sprawy załatwia się od razu.
Po trzecie proponuję zamknąć temat. _________________ 2009 r. 2,5 CRDi 170 KM FREEDOM manual chyba grafitowy _________________________________________________________________________________________
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon (z netu) |
| |
Admin | 02.02.2010 22:35:23 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #438385 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 1 | Uważasz ,że nic już nie można zrobić ? Jeśli tak jest , to rzeczywiście temat jest zbędny |
| |
betina_t | 02.02.2010 22:49:08 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #438486 Od: 2009-8-10
| Był ktoś na forum od ubezpieczeń chyba PZU, może ta osoba by się mogła wypowiedzieć czy da się z tym coś zrobić, może coś doradzić? Faktem jest jedno, można było to załatwić jeszcze w ten sam wieczór bo siedzieli tuż obok. |
| |
Adimo | 02.02.2010 23:02:34 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #438584 Od: 2009-8-26
| Nie obrażając nikogo, uważam iż jest to po fakcie, ta decyzja powinna być podjęta przez Wollysa, w niedzielę, ale....to ale pozostaje. _________________
|
| |
kopia2 | 02.02.2010 23:39:18 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Chełm
Posty: 262 #438699 Od: 2009-5-11
| Czy jest po fakcie?Mysle ze wyglada to nastepujaco!Powiedzmy ze wolly za uszkodzenie dostal 200zl,musi sprawdzic ile bedzie go kosztowala naprawa,jezeli przekroczy to ta stawke i poczuje ze jednak powinni oni wziac odpowiedzialnosc za to,wtedy pozostaje jedynie zadzwonic do nich i naspokojnie wytlumaczyc i sie dogadac.I miejmy nadzieje ze wezma wine na siebie,w przeciwnym razie uwazam ze bedzie duzo zachodu i nie wiem czy jest gra warta swieczki.Ale jak najbardziej decyzja nalezy do Wollysa. _________________ Chwilowo zamiana na Volvo xc90 2.4 D5 wersja SUMMUM |
| |
BubRb | 03.02.2010 00:19:17 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: lubuskie
Posty: 142 #438761 Od: 2009-7-29
| Witajcie... Jakby nie byłem na zlocie, nie jestem z PZU... ale to co wyżej nie posiada jakby początku, żeby można było coś na temat powiedzieć....więc cóż takiego spotkało naszego kolege Wollys`a ?! - można od początku...a jeżeli temat drażliwy to prosze na privat.... _________________ 2,5CRDi/2004/manual |
| |
Admin | 03.02.2010 08:37:46 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #438857 Od: 2009-2-1
| Jeśli Wollys napisze ,że nie chce zajmować się tą sprawą , kasuję temat i wszystko z nim związane . |
| |
Electra | 22.05.2025 20:31:23 |

 |
|
| |
Wollys | 03.02.2010 10:03:41 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1053 #438902 Od: 2009-6-24
Ilość edycji wpisu: 2 | Wydaje mi się że teraz to już musztarda po obiedzie.Ja cieszyłem się że nam nic się nie stało bo to najważniejsze. Nawet jesli sie zwróce, zwrócimy teraz o zwrot 1000 zł które przelałeś to kolesie pokażą nam niestety środkowy palec. Czy to była firma ???Czy to była osoba prywatna ??? - nikt nie wie Po całej tej sytuacji rozmawiałem z hmm gosciem z kucykiem - chyba właściciel trupów samochodowych de fakto on uczestniczył bezposrednio w calym chaosie Facet mi powiedział: "Słuchaj to nie moja wina, musiałeś się liczyć z tym że piszesz się na to i że możesz uszkodzić samochód.Nie mam zamiaru darowac Ci tych 200 zł ponieważ ja zrobiłem swoje, wyciągnąłem Cie stamtąd a mogłem zostawić, a to że uderzyłem w Ciebie no sorry to się zdarza.Ja generalnie nie jestem organizatorem tej imprezy tylko on (wskazał na Spidera), rozmawiaj z nim." Po czym jak zobaczył moje wkurwienie w oczach powiedział "ok dobra to 100zł mogę darować a zreszta zrob jak uwazasz" Chciałbym by ta sytuacja była nauczką dla nas wszystkich a przede wszystkim organizatorów i odpowiedzialnych - hmm tylko czy tacy byli na zlocie - szczerze powiem nie wiem. Generalnie uważam iż sytuacja ta jest również nauczką dla mnie - po raz kolejny na taką imprezę z jazdą na złamanie karku się nie piszę i tyle, ponieważ nie czuliśmy się na niej bezpiecznie - mogliśmy stacić samochód i zdrowie.
|
| |
autorus | 03.02.2010 10:28:25 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Skierniewice
Posty: 477 #438913 Od: 2009-12-11
| Wiec ja napisze jaka miałem kolizję, walnąłem się z facetem lusterkami na wąskiej drodze. Mi pekło lusterko, mu nie wiem. Rozjechaliśmy się i tyle. Po tygodniu dostałem zawiadomienie z policji, ze uczestniczyłem w takim a takim zdarzeniu. Zeznawałem, on stwierdził ze to ja go walnąłem, a jechał ( tak twierdzi z zoną). I co zaocznie sąd grodzki szybka piłka, kara itd. Nie było się nawet od czego odwoływać ( mam brata prawnika) bo tamten miał świadka. Wiec myślę ze nic nie jest zakończone.
A to ze gostek powiedział ze to nie jego wina to może sobie gadać ile chce
Rozmawiałem właśnie z prawnikiem. Dzwonisz do firmy która nam to organizowała, aby podali dane ubezpieczyciela dla tego samochodu. Jeśli nie podadzą, idziesz na policje. Tam zgłaszasz kolizje drogową. I tyle. Świadków masz, fotki filmy, wszystko do załatwienia. |
| |
maska | 03.02.2010 10:33:40 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 672 #438918 Od: 2009-9-10
| Dlatego też następnym razem TRZEBA sprawdzić papiery, ubezpieczenia itd tych którzy mają o nas zadbać. Ja miałem "szczęście" bycia w drugiej grupie, gdzie nie mieliśmy sytuacji stresowych. Nie wiem czy panowie ofroadowcy byli z jakiejś firmy, czy nie, ale możemy próbować się dowiedzieć i robić im naprawdę zasłużoną opinię. Zgadzam się że jeśłi decyduję się na wjazd w teren, to ja odpowiadam jeśli porysuję, lub uszkodzę samochód, bo gdzieś źle pojechałem, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, że ten który podobno zna się na tym lepiej, wjeżdża we mnie !! i twierdzi że sam się na top zdecydowałem. Mam porównanie tego co było w ojcowie i tego co było w Legionowie. To były dwa różne światy i dwie różne ekipy zabezpieczające. W legionowie przejechano trasę przed nami i wyraźnie zaznaczano gdzie wolno gdzie nie. W ojcowie tego napewno nie zrobiono. Nie wiem czy można z nimi obecnie,walczyć innaczejniż robiąc im opinię w ich światku. Ale zgadzam się z Wollysem, że jak jedziemy w teren, to musimy się czuć bezpiecznie !! _________________ Sorento 2005 teraz już 80tyś km :) 2,5 CRDi automat 140 kucyków Tiptronic czyli sekwencja 5 biegów :) grafitowy metalik chyba full wypas bez skóry :) |
| |
kopia2 | 03.02.2010 10:47:56 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Chełm
Posty: 262 #438922 Od: 2009-5-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Jezeli juz mamy to zalatwic to zrobmy to tak!telefon do jednego z nich(firmy)czy bierze wine na siebie,jezeli tak to po ptakach,jezeli natomiast nie poczuwa sie do winy,to odkladamy sluchawkae bo szkoda czasu.Idziemy na policje i zglaszamy ze byla taka sytuacja sa swiadkowie,a nawet cala chmara ,a czlowiek ktory spowodowal szkode nie chcial nawet sluchac o swojej winie,(wrecz dla niego to bylo normalne)a ze wzgledu na okolicznosci nie wezwales policji,lecz po przeanalizowaniu,zglaszasz sprawe.I tyle!co bedzie to bedzie ale mysle ze warto! _________________ Chwilowo zamiana na Volvo xc90 2.4 D5 wersja SUMMUM |
| |
Wollys | 03.02.2010 11:05:00 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 1053 #438930 Od: 2009-6-24
Ilość edycji wpisu: 4 | to chyba musi Spider zadzwonic  bo nie mam tel do tych kolesi 
Oki słuchajcie Sytuacja wygląda tak. Małżona zaczęła drążyć temat i zadzwoniła do firmy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
co by dowiedziec sie jak to u nich wyglada De fakto sa z Krakowa    W trakcie rozmowy poinformowano nas że Zajazd Krystyna (ten w ktorym spalismy) po naszych rozmowach vel szeptach przy recepcji odciął całkowicie kontakt z pseudo firma offroadowa i podpisał kontrakt na wspołpracę z firmą powyżej. Okazało się równiez że ten świat jest mały i koledzy z sekcji 4x4 znają osobę tzw "Gwiazdora" czyli pseudo organizatora i pomimo iż nie chcieli podjąc tematu małżonka wyciągnęła od nich informacje iż samochody ktorymi jezdzą nie sa ubezpieczone i że generalnie złapali nas - czytaj frajerów na łatwą kaskę  Chciałbym się tylko dowiedzieć jaka była geneza i jak to się stało że akurat trafiliśmy na nich ???Chyba z polecenia ????Ale kogo ????Kto i jak ich załatwiał ??? Mysle ze nie ma sensu dłużej hmm (sorry kopia2) kruszyć kopii i zamknac ten temat bo tylko sie wkuzwiam 
PS.odpisali jeszcze na maila
Jeżeli oranizowali imprezę to oni uszkodzili samochód i biorą za to pełną odpowiedzialność tym bardziej że powinni być ubezpieczeni na tego typu sprawy, mogą odmówić naprawy w wypadku wcześniejszego ostrzeżenia z ich strony ( np.: uwaga będziemy wyciągać Pana samochód ale możemy przy tym uszkodzić zderzak czy Pan się na to zgadza i nie będzie miał do nas pretensji ) Jeżeli jechali i nie wyhamowali to jest ich wina i tak naprawdę zdarzenie drogowe . Ponieważ wasz pojazd się nie poruszał a oni uderzyli w was to oni nie zachowali należytej ostrożności. Myślę również skoro się wynajmowali to brali za to pieniądze i powinni się poczuwać do naprawy szkód ( ale różnie bywa ) jeżeli nie chcą płacić lub się dogadać proponuje kolizję drogowa . ( ponadto są zdjęcia )
Jeśli nie macie żadnej umowy na wykonywane zlecenie mogą się wszystkiego wyprzeć. Myślę ze honor off-roadowców powinien im podpowiedzieć co mają robić wszak w terenie bywa różnie ,jeśli tego nie rozumieją to amatorzy !!!
Zaprosilam ich na forum,aby nam zorganizowali sprawdzona i bezpieczna,a przedewszystkim przyjemna jazde off-roadowa
Adminie prosze cie zamknij temat,nie ma sensu dalej rozmawiac,widze ze sa podzielone zdania,a kolega z naszego forum nie ma ochoty nam pomoc. Dziekuje wszystkim,za pomoc i rady. |
| |
andykon | 03.02.2010 22:38:31 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podlasie
Posty: 379 #439665 Od: 2009-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Wollys – nie będę się mądrował ale powiem tak. W zasadzie nie rozumiem kto i za co dostał czy też zapłacił 200zł oraz 1000zł. – tak pokrętnie piszecie, że nie zakapowałem, może to wynik browara, który wypiłem . Bez względu na to czy impreza była zorganizowana czy też nie „Gwiazdor” jak rozumiem w czasie wyciągania Ciebie z „opresji” po prostu w ciebie zawalił. Jest to kolizja drogowa – on uderzył w Ciebie – i to on jest winny bez względu na to czy prosiłeś o pomoc czy też nie. Jeśli jego samochód nie posiada ubezpieczenia to jego kłopot – tym bardziej powinien być skory do ugody – jak sobie przypominam kara za brak OC wynosi około 2000zł + zaległe opłaty. Fakt udokumentowania obecności „Gwiazdora” nie podlega dyskusji gdyż są foto no i zeznania świadków – uczestników zlotu. Wollys – małżonka wiele ustaliła, myślę że w rozmowie z „Gwiazdorem” może wiele uzyskać. „Gwiazdor” zapewne jako doświadczony „przedsiębiorca” wykorzystał Twoje zdenerwowanie no i nabił Cię w butelkę. Nie martw się ja zapewne też bym się tak jak ty zachował. Uważam, że gra warta jest świeczki a „Gwiazdor” zrozumie to i będzie chciał się z Toba dogadać. Co się tyczy policji – zawsze możesz powiedzieć, że byłeś w szoku, zdenerwowany i w pierwszym momencie pomyślałeś, że faktycznie jesteś winny etcetera, etcetera. Pamiętaj papier przyjmie wszystko najlepiej głupoty których nie da się udowodnić np. nie pamiętam, byłem zdenerwowany, to pierwszy raz itp, itd. Powodzenia.
_________________ KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.  wersja fuul - Freedom, srebrny a może szary metalik, stały napęd 4x4, automat.

|
| |
kukul | 03.02.2010 22:51:18 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Katowice
Posty: 588 #439677 Od: 2009-8-8
| Moi Drodzy.
W odniesieniu do powyższych wypowiedzi, śmiem twierdzic, że Pan z kucykiem po próbie wyegzekwowania odszkodowania:
1.Oskarży nas (Wollysa) o naciąganie (czyt. wyłudzenie). 2.Przedstawi 3 świadków na okolicznośc, że oddał Wollysowi 1000 zł (tysiąc zł) zadoścuczynienia za straty. 3.Oskarży Wollysa, ewentualnie Spidera o przywództwo i przynależnośc do Zorganizowanej Grupy Przestępczej (było 20 kilka osób), mającej na celu wyłudzenia (to Prokurator na pewno wykorzysta), bo i paragraf właściwy  
Po czwarte i ostatnie proponuję pobudkę, ewentualnie kubeł zimnej wody, bo mieszkamy w Polsce.
Tą sprawę należało załtwic na miejscu, bo teraz jest DUPA. _________________ 2009 r. 2,5 CRDi 170 KM FREEDOM manual chyba grafitowy _________________________________________________________________________________________
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon (z netu) |
| |
betina_t | 13.03.2010 11:58:13 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #491487 Od: 2009-8-10
| Temat przeniesiony na nowe forum-
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Electra | 22.05.2025 20:31:23 |

 |
|