| |
Admin | 19.02.2010 23:19:27 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #461962 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 1 | Większość forumowiczów myśli pewnie ,że zloty są okazją do poznania się i zabawy. Okazuje się jednak ,że każdy zlot sprawia ,że stajemy się bardziej doświadczonymi kierowcami i poznajemy możliwości naszych samochodów. Dzisiaj miałem okazję wykorzystać całe doświadczenie jakie zdobyłem na wszystkich zlotach , szczególnie na tym w Legionowie , choć inne również przyczyniły się do uzyskania większej sprawności. Ostatnimi dniami nastała moda na odśnieżanie dachów .Jedni to robią normalnie a inni jak debile nie myśląc o użytkownikach dróg. Z mojego bloku cały śnieg zsypali na drogę która wyjeżdżało się z podwórka . Nikt nie narzekał , bo śniegu i tak było tyle ,że tylko ja mogłem na nie wjechać i wyjechać , ale jak dosypali ten z dachu to zasypali całkowicie dojazd do trzech klatek .

Pomijam już fakt ,że co by się stało gdyby karetka miała dojechać do którejś z nich , ale zasypali również jedyną drogę , którą ja mogłem wyjechać . Wytrzymałem jeden dzień bez samochodu . Samotny okręt stojący w zwałach śniegu śnił mi się po nocach . Drugiego dnia ( czyli dziś )nie wytrzymałem , przecież trzeba jakieś zakupy zrobić , po za tym nie będzie jakiś dupek rządził tym kiedy mam wyjechać a kiedy nie . Obszedłem całe podwórko i znalazłem drogę wyjazdu . Nie była łatwa , jeden błąd i ugrzęznę w zaspach i nikt nie będzie mógł mi pomóc bo nie ma jak , a to wstyd dla terenówki. Obliczyłem ,że jak wjadę pod górę , pokonam trzy zakręty obok drzew i zjadę chodnikiem koło śmietnika to być może mi się uda. Przypomniałem sobie wszystkie manewry jakie wykonałem kiedykolwiek tym samochodem , wiedziałem ,że jak włączę reduktor i ruszę to nawet na sekundę nie mogę się zatrzymać bo będzie po mnie. Mając w oczach plan drogi ruszyłem . Ciężko było , czułem ,że koła cały czas buksują w śniegu , ale szedł do przodu , zgarniając rurkami coraz większą ilość śniegu przed maską . Jeden zakręt i śnieg został z boku , ale inne niebezpieczeństwo pojawiło się , nisko zwisająca gałąź .. udało się , jeszcze dwa drzewa i zakręty , a auto idzie jak czołg . Noga nawet na sekundę nie zwolniła gazu , stanąć tutaj to koniec .

Dojeżdżam do śmietnika a tam zaspa usypana przy odśnieżaniu drogi . Dodałem jeszcze lekko gazu i auto przebiło się przez nią jak Titanic przez górę lodową . Wyjeżdżam z bramy na ulicę i czuję dużą satysfakcję . Mam ochotę ucałować maskę , ale z wdzięczności tylko czyszczę wszystkie szyby. Dlatego uważam ,że każda chwila spędzona na zlotach na których trenowaliśmy jazdę terenową jest na wagę złota i prawdopodobnie nigdy nie odważyłbym się na ten manewr nie znając możliwości tego samochodu.
|
| |
Electra | 13.03.2025 11:00:59 |

 |
|
| |
andykon | 19.02.2010 23:53:51 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podlasie
Posty: 379 #462000 Od: 2009-8-9
| Fajna relacja, to w takich sytuacjach doceniamy nasze wozy a inni nam zazdroszczą   _________________ KIA SORENTO 2,5CRDi, 2003.  wersja fuul - Freedom, srebrny a może szary metalik, stały napęd 4x4, automat.

|
| |
spider2you | 20.02.2010 00:06:20 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #462017 Od: 2009-5-11
| No, no, no Admin zaskoczyłeś mnie!!! Prawdziwy off-road w środku Wawki!!!
Szacuneczek.
Ale, że się nie przestraszyłeś emerycie   
Fajna relacja. GRATULACJE za odwagę i pomysł jazdy. |
| |
cyber_human | 20.02.2010 00:12:43 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań/Plewiska
Posty: 334 #462023 Od: 2010-2-9
| A ja gratuluję stylu pióra... Fajnie się czyta... |
| |
Angorek | 20.02.2010 16:00:06 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków N. Huta
Posty: 65 #462731 Od: 2009-11-23
| Powiecie, że się czepiam, ale Titanic przegrał z górą lodową i utonął. |
| |
Admin | 20.02.2010 16:04:23 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #462743 Od: 2009-2-1
| Bo nie miał rurek z przodu  |
| |
Angorek | 20.02.2010 18:35:10 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków N. Huta
Posty: 65 #463058 Od: 2009-11-23
| No i kapitan nie był taki dobry |
| |
yacoob | 20.02.2010 19:25:45 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Bydgoszcz
Posty: 21 #463218 Od: 2010-2-2
| Mogłeś filmik nagrać i pokazać nam jak się przedzierasz przez te zaspy. _________________ KIA SORENTO SILNIK: 2,5 CRDi ZASILANIE: OLEJ NAPĘDOWY SKRZYNIA BIEGÓW: AUTOMAT ROK PRODUKCJI: 2004 KOLOR: CZARNY
|
| |
kopia2 | 21.02.2010 08:59:09 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Chełm
Posty: 262 #464123 Od: 2009-5-11
| Admin gratulacje za opis i odwage brodzenia w sniegu!Czyta sie jak dobra ksiazke akcji! _________________ Chwilowo zamiana na Volvo xc90 2.4 D5 wersja SUMMUM |
| |
betina_t | 14.03.2010 19:13:13 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #493428 Od: 2009-8-10
| Temat przeniesiony na nowe forum--
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Electra | 13.03.2025 11:00:59 |

 |
|