| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Wakacje 2009 | |
| | Admin | 23.06.2009 20:56:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2074 #281621 Od: 2009-2-1
Ilość edycji wpisu: 3 | Właśnie przed chwilą wróciłem z Krety , więc przez 2 tygodnie nie mogłem obserwować forum , ale zaraz wszystko nadrobię. Co do wyjazdu , to kosztował 5090 zł za 3 osoby na dwa tygodnie z biura Ecco Holiday z wyżywieniem. Pogoda ... 35*C , jak pojawiła się chmurka to było wydarzenie. Wypożyczenie samochodu kosztuje 25 euro , ja wziąłem Toyotę Yaris na 10 dni i zwiedziłem Kretę wzdłuż i wszerz . Ceny trochę kosmiczne, ogólnie drożyzna nie z tej ziemi , nic dziwnego ,że Grecy buntują się . W tym roku jak do tej pory wyspę odwiedziło o 45 % mniej turystów . Hotele stoją puste , na plaży i w basenie przy hotelu przez dwa tygodnie byliśmy tylko my sami. Restauratorzy na siłę wciągają do knajpek , sklepikarze już z daleka krzyczą ,że mają specjalną cenę dla Polaków ( co jest oczywiście nieprawdą , kłamią w żywe oczy). Ogólnie tam gdzie przewodniki ostrzegają ,że są tłumy , np: Knossos czy plaża Vay byliśmy prawie sami. Więc patrząc teraz na pogodę za oknem , jeśli mogę Wam coś poradzić ,to kupujcie Last Minute i lećcie na Kretę . Wrażenia zagwarantowane . PS. Po powrocie do domu , po przesiadce z wypożyczonej na Krecie Toyoty Yaris ,gdy przejechałem się trochę swoim Sorenciakiem to wreszcie poczułem się jak w samochodzie . | | | Electra | 03.05.2024 07:05:31 |
|
| | | iggo | 23.06.2009 21:50:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lubuskie/k. Zielonej Góry
Posty: 56 #281668 Od: 2009-3-4
Ilość edycji wpisu: 1 | Hah, no to, zeby dolac do pieca, ja w kwietniu bylem na fuerteventurze, ropka po 0,59 eur/1l, pb 95 0,65 eur/1 l, jezdzilem cytryna c3 przez tydzien. Sorenciakow widzialem sporo- i wszystkie- jak i reszta aut glosniascia przypominaja melexy- tak - taka bena i olej- nielewy, wiec zeby uslyszec diesla trzeba sie niezle przysluchac. aha, pokojowka w hotelu zarabia 12 eur/1 h. No, to teraz witamy w polandkowie. | | | jfk68 | 25.06.2009 19:38:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 117 #283110 Od: 2009-6-21
| Mając na uwadze Wasze wakacji ja dla odmiany pierwszą podróż swoim sorenciakiem wybrałem się na Węgry i do Rumuni.Był to wickend majowy roku pańskiego 2007.Poza źródłami termalnymi w Hajduko Boszlo chyba tak to się pisze i fajnymi autostradami to dramat nie polecam a Balaton przeżył już dawno lata świetności. Na wakacje wybierałem się do Chorwacji kraj bardzo mi się podobał polecam gorąco byłem trzy razy i sprawdzić autko można na takiej trasie na autostradach i nie tylko .Natomiast lecę do w tym roku do Turcji na leniuchowanie w pełnym tego słowa zakresie i mam nadzieję że będzie fajnie.Pozdrawiam | | | marcelo8 | 29.06.2009 22:39:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kielce
Posty: 671 #284873 Od: 2009-2-22
| ja moim sorenciakiem z dzieciarnią wybieram sie 06.07 do bułgarii przez rumunię a mam zamiar wracać przez serbię. mam również nadzieję że moja "kawka" nie zawiedzie mnie. po powrocie opowiem o wrażeniach z trasy 1440km. pozdrawiam. | | | kopia2 | 15.08.2009 10:54:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Chełm
Posty: 262 #304209 Od: 2009-5-11
| Jezeli ktos z was lubi sie troche pomoczyc w garacych zrodlach,pozjezdzac w rurach z przezyciami ekstreme,to proponuje Aqa park na slowacji w miejscowosci LIPTOVSKY MIKULAS i BASENOVA.W tym roku weszlo do nich euro,wiec troche wzrosly ceny...ale i tak warto. _________________ Chwilowo zamiana na Volvo xc90 2.4 D5 wersja SUMMUM | | | spider2you | 15.08.2009 18:48:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #304418 Od: 2009-5-11
| Moje wakacje spędziłem z rodzinką nad polskim morzem - okolice Koszalina. Sorenciak miał przed wyjazdem zmieniowe wszelki oleje i pasek, klocki nowe, tarcze przetoczone. Pstrykneliśmy w jeden dzień (i noc) trasę z Zakopca przez Śląsk i Worcka do Koszalina. Wczoraj powrót 800 km ze średnią 80 km/h.
Polskie jest piękne i mino tygodnia takiej sobie pogody, to tydzień paliliśmy się na słoneczku. Dzieciaczki biegały goniąc fale, żoneczka się smażyła się na słońcu, a ja popijając ŚWIETNE ciemne piwko z browaru w Czarnkowie (na północy Polski je znają - POLECAM!!!!) patrzyłem na ładne..........fale oczywiście
Jak mawiał klasyk czyli Nikuś Dyzma "...To co polskie jest najlepsze dla Polaka, bo mu nie szkodzi, tak jak zagraniczne, do którego nasz organizm nie jest przyzwyczajony..."
Polecam zwiedzanie naszego pięknego kraju, zapewniam Was, że jest tyle pięknych miejsc, w których nie byliśmy i które warto zobaczyć, a tak na marginesie to w czasie kryzysu chyba lepiej wspierać naszych niż dawać kasiorkę obcym!!!!!!! Tak bardzo patriotycznie to brzmi, ale tak chyba powinno być - po mojemu oczywiście!!! | | | Electra | 03.05.2024 07:05:31 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|