NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CAFE CLUB - GADKI TOWARZYSKIE » ŚLUNSKIE POGADUCHY

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Ślunskie pogaduchy

nauka gwary i inne
  
spider2you
13.01.2010 08:56:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa

Posty: 1659 #409816
Od: 2009-5-11


Ilość edycji wpisu: 1
Przenoszę z innych tematów, Wasze ślunskie pogaduszki.

Kukuł:
Jo wezna pora hand granatów i Wollysa do kofra abo na zic.

(Tłumaczenie dla reszty świata) Zabiorę skrzynkę ręcznych granatów i Wollysa do bagażnika, lub na fotel

Wollys:
Ja Kukul
W chlewiku mi stoi te cudo,
a nad nim huśtają się kury,
jak mi się zapolić go udo,
to mogom powoniać sie z rury

sześć sznitow i tasza na klocek,
powiesza sie przy kierownicy,
jak zrobia bez tydzień sześć nocek,
to pełno mom drzewa w piwnicy

bo głupio przepuszczać wypłata,
a ciężko na nia harować,
nie tydzień, miesiące, a lata
na moplik żech musioł szporować

Buhahaha - jak chcesz tłumacz reszcie świata

A to lepsze:

Murzinek Bambo
W Africe miyszko Bambo, Murzinek,
Blank czorny, mały, lokaty synek.
Czorno mo matka, łojca czornego,
Ujka i ciotka, dziadka i ... kożdego.
Mo piykno chałpa - by ją zbudować
Trza mieć patyki, deski i trowa.
Bo przeca lepszyj chałpy nie trzeba,
Jak sie rok cały hyc leje z nieba.
Bestoż to sagie som Afrykony
I mało kery je łobleczony.
Bestoż fest dużo se uszporujom,
Bo czopek, mantli...nic niy kupujom.

Bambo Murzinek to mądry synek....
I niy mo w szkole samych jedynek.
Bo sie mondrości wkłodo do gowy
W swyj afrykańskiyj szkole ze trowy.
W szkole tyj niy ma ławek, tablicy
I gimnastycznyj sali - by ćwiczyć.
Tam wszyscy afrykońscy szkolorze
Mają sie łod nos troszyczka gorzyj,
Bo brak im heftów, taszy z książkami,
Bestoż po piosku piszą palcami.
Lecz skuli tego tyż fajnie majom,
Bo im nic do dom niy zadowajom!

Jak już Murzinki w szkole głód majom
To przerwa robią i se śniodajom.
Ale niy mają tasz ze sznitami,
Ani sklepiku ze kołoczkami.
Głodny Murzinek se w las zaleci,
By se na drzewie fest pomaszkecić.
Może se urwać figi, daktyle,
Lub po banany na drzewo wylyźć.
A jak go suszy to zamiast koli
Na fest sie wielko palma wgramoli,
Kaj sie napije bardzo zdrowego,
Mlyczka z łorzecha kokosowego.

My tu na Śląsku, czy tam daleko,
Za siódmom górą, za siódmom rzekom...
Mieszkają ludzie - kożdy w swym domu
I to niy wadzi przeca nikomu,
Że jedyn jy kołocz a inny daktyla.
Porozmyślej o tym choćby przez chwila!


Lokomotywa!
Jest na banhowie ciynszko maszyna
Rubo jak kachlok - niy limuzyna
Stoji i dycho, parsko i zipie,
A hajer jeszcze wongiel w nia sypie.
Potym wagony podopinali
I całym szwongym kajś pojechali.

W piyrszym siedziały se dwa Hanysy
Jeden kudłaty, a drugi łysy,
Prawie do siebie nic niy godali,
Bo się do kupy jeszcze niy znali.

W drugim jechała banda goroli,
Wiyźli ze soba krzinka jaboli
I pełne kofry samych presworsztóf
I kabanina prościutko z rusztu.
Pili i żarli, jeszcze śpiywali,
Potym bez łokno wszyscy rzigali.

W czecim Cygony, Żydy, Araby,
W czwortym jechały zajś same baby.
W piontym zaś Ruski. Ci mieli życie!
Sasza łożarty siedzioł na tricie.
Gwiozda mioł na czopce, stargane łachy,
Krziwiył pycholem i ciepoł machy.
A w szóstym zaś były same armaty,
Co je wachowoł jakiś puklaty.
W siódmym dwa szranki, pufy, wertikol,
Smyczy maszyna może donikond.
Jak przejyżdżali bez Śląskie Piekary
Kaj wom to robiom kółka do kary,
Maszyna sztopła! Kufry śleciały
I każdy lotoł jak pogupiały.

To jakiś ciućmok i łajza!
Ciupnął i ślimtoł zignal na glajzach.
Mog iść do haźla abo do lasa,
Niy pokazywać tego mamlasa!
Potym mu ale do szmot nakopali,
Maszyna ruszyła, cug jechoł dali.
Bez pola, lasy, góry, tunele,
Darła za sobom te duperele,
Aż się zagrzoły te biydne glajzy,
Maszyna sztopła i koniec jazdy.

Pan Hilary
Loto, tyro pan Hilary, do dekla mu piere
Bo kajś ten boroczek posioł swoi brele.
Szuko w galotach, kabot obmacuje,
Przewraco szczewiki, psińco znajduje.
Bajzel w szranku i w byfyju
Tera leci do antryju.
„Kurde” - woło - „kurde bele!
Ktoś mi rombnoł moi brele!”
Wywraco leżanka i pod nią filuje,
Borok sie wnerwio, gnatow już nie czuje.
Sztucho w kachloku, kopie w kredynsie,
Glaca spocono, cołki się trzynsie.
Pieroński brele na amyn kajś wcisnyło
Za oknym już downo blank sie ściymniło
Do zrzadła oroz zaglondo Hilary-
Aż mu po puklu przefurgły ciary.
Spoziyro na kichol, po łepie sie puko,
Bo znodły sie brele - te, co tak ich szukoł.
Czy to ni ma gańba? - Powiydzcie sami,
Mieć brele na nosie a szukać pod ryczkami.

NO TO PYRSK LUDKOWIE !!!

Kukuł:
Aleś prziwalył. Boroki nie wiedzom ło co sie rozchodzi. Pyrsk
  
Electra24.04.2024 07:42:58
poziom 5

oczka
  
Admin
13.01.2010 09:01:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #409818
Od: 2009-2-1
Boroki to coś miłego , czy nie ? wesoły
  
Wollys
13.01.2010 09:14:22
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1053 #409825
Od: 2009-6-24


Ilość edycji wpisu: 1
A wszystko by chciał na talerzu -


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


  
Admin
13.01.2010 09:18:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #409832
Od: 2009-2-1


Ilość edycji wpisu: 1
To może ja coś powiem gwarą " warszawską " wesoły

Idę z alejówką na chawirę . Sięgam do doliny po dudlca a tam płótno .
Klawisze marzną , nie wziołem łapowniczek , wszyscy gwronią się , dobrze że oprychówę wziołem , przypałka by była i skweres.
Muszę zabastować i zapychać do pomieszkania.
  
Lee
13.01.2010 12:01:49
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec

Posty: 1103 #409936
Od: 2009-5-31
No to po poznańsku,także wypada mi napisać co nie co pan zielony

1.Folklor to twórczość ludowa obejmująca podania, legendy, pieśni, zwyczaje i obrzędy, język i gwarę, sztuki plastyczne: rzeźbę, malarstwo, grafikę i rzemiosło artystyczne.

2.Dialekt wielkopolski (właściwy) obejmuje dziś teren ograniczony linią przechodzącą nieco na południe od Koła, Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, Rawicza i Babimostu, stąd na północ koło Międzychodu (na zachód od tego miasta) i do Noteci koło Krzyża, następnie Notecią do jej źródeł i do Warty pod Kołem.
W obrębie tego dialektu wyróżnia się gwary:
Wielkopolski środkowej,
południowej (na południe od północnej granicy Kaliskiego, Ostrowskiego, Krotoszyńskiego, Gostyńskiego i Leszczyńskiego),
zachodniej (od zachodu do linii przebiegającej koło Wolsztyna, Nowego Tomyśla, Pniew),
północnej (na północ od Międzychodu i Gniezna).

3.Cechy gwary wielkopolskiej-
a)brak mazurzenia, czyli zastępowania głosek cz,ż,sz,dż przez c,s,z np cysty, syć ,drozdze zamiast czysty ,szyć drożdże;
b)brak uproszczenia grupy spółgłoskowej chw-(w nagłosie wyrazów) w f- czyli wymowy;
c)grupy spółgłoskowe śrz, źrz w wyrazach typu źrzebię, śrzoda;
d)rozłożona wymowa samogłosek nosowych, podobnie jak we współczesnym języku polskimnp. renka, bendzie , dokond itp.;
e)wsześniejsze wykształcenie się w Wielkopolsce niż na Mazowszu i w Małopolsce współczesnego brzmienia nosówki ę
f)brak charakterystycznych dla Małopolski , Śląska , rzadziej Mazowsza końcówek -ch - chmy w czasie przeszłym ;
g)bardzo częsty spójnik iże , iż wobec małopolskiego i mazowieckiego eże , eż

4.Gwara poznańska powstała w wyniku ponad stuletniego pruskiego panowania w Wielkopolsce. Język niemiecki obowiązywał w szkołach, urzędach, podczas załatwiania interesów. Dwujęzyczność mieszkańców Wielkopolski spowodowała pojawienie się germanizmów w ojczystym języku.
Poznańska gwara należy do jednej z charakterystycznych cech miasta. Jej XIX-wieczna postać dość trudna do zrozumienia, występuje obecnie jedynie w formie literackiej.
Nic nie zapowiada jednak jej całkowitego zaniku ponieważ pozostałości gwary wielkopolskiej są żywe do dziś. Gwarowe zapożyczenia można usłyszeć nawet w ustach młodych poznaniaków i choć jest wypierana przez młodzieżowy slang, partykuła "tej" ciągle jeszcze funkcjonuje.
Największą popularnością i żywotnością cieszą się pojedyncze wyrazy, których nagromadzenie może powodować zupełną niezrozumiałość poznańskiej mowy czego przykładem może być słynne powiedzonko: W antrejce na ryczne stoją pyrki w tytce (W przedpokoju na stołku stoją ziemniaki w papierowej torebce).
Dziś gwara zaczyna być rodzajem snobizmu. Używana na spotkaniach towarzyskich osób dojrzałych dostarcza wiele radości. Jednak coraz mniej osób ją zna, bo takiego języka nie można się nauczyć-trzeba mieć go we krwi. Mimo wszystko zainteresowanie językiem starych poznaniaków wzrasta. Świadczy o tym popularność audycji radiowych i masowy udział w konkursach i festynach gwarowych.
Przez kilkanaście lat można było słuchać "blubrów" Starego Marycha stworzonego przez Juliusza Kubla w PR, a potem Radiu Merkury. Poznańską gwarą chrapliwym głosem, nieodżałowanej pamięci aktor Marian Pogasz rozprawiał się z codziennymi kłopotami, monologował. Choć czasem gderliwy i uszczypliwy był zawsze życzliwy ludziom, pracowity, przyzwoity i dbający o swoją Frunckę.

5.Słowa z gwary poznańskiej;
Ady - przecież
Angryst - agrest
Antrejka - przedpokój
Bejmy - pieniądze
Bimba - tramwaj
Bana - pociąg
Boba, myca - czapka
Chichrać się - chichotać, śmiać się
Chabas - mięso
Ćpnąć - wyrzucić
Fafoły - zanieczyszczenia, cząstki stałe w cieczy
Garować - spać
Galart - galareta z mięsa
Gilejza - niezdara
Gira - noga
Ginol - drągal, wysoki chłopak
Glapa - wrona
Glanc - połysk
Glazejki – skórzane rękawiczki
Gymyla - śmietnik
Gzik - twaróg ze śmietaną
Hyćka - czarny bez
Heklować - robić na szydełku
Kabza - kieszeń
Kalafa - twarz
Kejter - pies
Kintop - kino
Kista - skrzynia
Klamoty - kamienie
Kluber , kluka - nos
Klymki - cukierki
Korbol - dynia
Kociamber - kot
Lajsnąć - sprawić sobie coś, kupić
Leberka - wątrobianka
Lyrać się - chwiać się
Maryjanka - majeranek
Młodzie - drożdże
Nygus - leń
Na szage - na ukos, na skróty
Papcie - buty (domowe)
Poruta - wstyd, kompromitacja
Pyry - ziemniaki
Plyndze - placki ziemniaczane
Redyska - rzodkiewka
Rychtyk - dobrze, oczywiście
Rumpuć - potrawa jednogarnkowa, gęsta zupa jarzynowa
Ryczka - stołeczek
Szczun - chłopak
Szneka - drożdżówka
Świętojanki - porzeczki
Świgać - rzucać
Tytka - torba papierowa
Wymarać - wyszukać
Wymborek - wiadro
Żybura - brudna, mętna ciecz

6. frazeologizmy regionalne w mowie mieszkańców Poznania.
amba komu odbija
artycha ze spalonego teatru
babskie pierdoły
bamberski strój
bieda jak hejbła
brać galoty w zęby
brać giry za pas
brać się za chachły
bubek żołędny
być nie do żdżarcia
być niespołna
być po jednych pieniądzach
cacy-cacy-buch po glacy
chichrać się jak głupi do sera
chłop nie ramiączko
chodź na boksy
ciąg ciulu, ciąg
ciąg drut
coś poszło w pyry
dać sobie w gnyk
dać sobie w tyte
dać sznupki
dostać fyfrów
dostać po sznupie/w kluke
dostać w glacę
dostać wilka
drzeć kalafe
drzec sie jak stare pory
echt poznaniok
gruchnąć kogo
gzik wchodzi komu w kolana
hakni się w motyke
idź do boru
idź lołs z tym koksem
idź w kieretyny
ino pędź
istny kintop
iść na skibę
jasne z modrym
kampa góra
kielczyć sie jak do sera głupi
kłak albo wełna byle dupa pełna
kupa lampów a szczuna nie ma
leżeć jak plyndz na patelni
leżeć jak sznyta
macać sie z głupim przez ściane
mamrotać pod kluką
mieć galare w porach
mieć gila
mieć kalafe od ucha do ucha
mieć naćpane
mieć nie wyparzoną kalafe
mieć pełną rzyć
mieć szajbę
mieć w porach ze strachu
mieć z deklem
na cołki łeb
na cycuś
na zaś
nabrechtać sobie
najadła sie stara baba tortów i bebla
nie śpij w lumpach bo cię okradną
o ździebko
ogupiec na cołki łeb
patrzeć jak byk na pyrę
poprzestawiać komu meble w papie
poznańska pyra
pyńdzić jak dzika świnia
robić komu koło dupy
rozewrzeć kalafe
rypać prawdę w oczy
rżnąć głupka
siekło kogo
sprawić sobie katane
stary śrup
strach koto szmergnoł
stroić sobie ubaw
szkoden goden
szport na kiju, parada na widelcu
świecibaka módl się za nami
tkło coś koto
urżnąć się jak roboszek
uwaga na szwung
wkulnąć się do łużka
wtykać klukę w coś
wyrychtować kogo na tamten świat
wytośtać koto za kłaki
zadzierać klukę
zalakierować w kalafe
zbijać kapuchę
zez tyndy do tamtyndy
zeżreć konia z girami
znać sie na czymś jak kokot na pieprzu
żyć na knebel
żyć na kryche

  
spider2you
13.01.2010 12:09:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa

Posty: 1659 #409940
Od: 2009-5-11
To czekamy teraz na górali - cook35 do boju.
  
betina_t
13.01.2010 16:06:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 2145 #410062
Od: 2009-8-10


Ilość edycji wpisu: 1
Jest jeszcze Gwara Krakowska wesoły
Specyficzne wyrażenia, zwroty, a także wymowa podkreślają wyjątkowy charakter Krakowa. Typowe dla gwary krakowskiej jest rozciąganie ostatnich sylab: Franeeek, idzeee bajokuuuu oraz stosowanie partykuły wzmacniającej "że": zróbże, powiedzże, chodźże, idźże. Prawdziwy Krakowianin zawsze wychodzi na pole (nie na dwór!!!) i kupuje jedną litrę. Do typowych krakowskich wyrazów należą również: sagan (czajnik), weka (bułka paryska), cumelek (smoczek), sznycel (kotlet mielony), sznurówki (sznurowadła), chrust (faworki) chałat (fartuch), borówki (jagody). W nawiasach podałem odpowiedniki używane w innych częściach Polski, oczywiście są one błędne. Typowe przezwiska w Krakowie to klarnet (czasami bywa bosy) i bajok.
W Krakowie na choince wiszą bańki, a nie bombki, na deser podaje się andruty, cwibak i serowiec (nie wafle, keks i sernik!), flizy kładzie fliziarz, a zdun to kaflarz. Chodzimy tutaj na nogach, a nie na piechotę. A jak chodzimy trochę za dużo to jesteśmy łaziorami, a nie, jak gdzie indziej włóczęgami. Jeżeli nie mamy ważnej karty (biletu okresowego MPK), to powinniśmy zdecydowanie uważać na kontrol w tramwaju.

Słownik Mowy Krakowskiej

A
Agar - chuligan, baciar
Akurant - na pewno nie, lub właśnie wtedy (zależy od kontekstu)
Akurantnie - porządnie
Ancykrys - piekielnik
Andrut - wafel
Auto - samochód

B
Bacior - mniej więcej to samo co łajza, chuligan
Badyl - chwast
Bajok, bajklok - mitoman, pleciuga lub wulgarnie "chuj"
Bajoro - błoto
Bajzel - bałagan (również - burdel)
Balyio - balia, wanna
Bałabuch - pierdoła
Bandzioch - duży brzuch
Bandzior - bandyta
Baniok - łeb, głowa (pogardliwie)
Bańka - naczynie szczelnie zamykane, bombka choinkowa lub w medycynie
Bebechy - narządy wewnętrzne
Beretka - beret
Bez co - dlaczego
Bez to - dlatego
Bielizna - pościel
Bitki - kotlety z wołowiny
Bitnik - ten który lubi się bić
Bober - bób
Bobok - diabeł
Bojcara, bojcorz - plotkara, plotkarz
Bojka - plotka
Bolok - wrzód
Bonk, boncek - trzmiel lub bastard, dziecko z nieślubnego łoża
Borg - kredyt
Brzydok , Brzydocka - nieurodziwy, nieurodziwa, ale również obleśny
Buc - las bukowy, również w przenośni "chuj"
Buchnąć - ukraść

C
Cego - czego, co
Chałat - fartuch, także mundurek szkolny
Chabanina - byle jakie mięso
Chabyrdziok - uschnięte drzewko
Chabyrdzie - uschnięte drzewka, ale równiez uschniete gałęzie czy kwiaty
Chachmynt - złodziej
Chałka - słodki wyrób z ciasta drożdżowego
Chapać - ciężko pracować, gromadzić dobra
Cherlok - chorowity, słabawy
Chlapa - na ulicach: rozmoknięty śnieg pomieszany z błotem w trakcie odwilży
Chopok - chłopak
Ciupać - rąbać siekierą lub kopać motyką w grządkach
Chojna - gałązki świerka lub jodły
Chojrok - młode, w miarę wysokie i giętkie drzewo
Cholewiok - buty z cholewami
Chrust - ciastka wielkanocne
Chybać - skakać, ale również wyrzucać
Chytry - skąpy
Ciepnąć - rzucić
Ciećwa - pleciuga
Ciorać - brudzić
Cizba - tłok
Ciul - chuj, kutas
Ciućmok, ciućma - niedorajda
Cudok - dziwak
Cudować - ździwiać, wydziwiać
Cumel - smoczek
Cupać - chować się kryć się np. przycupnąć
Cyrkurolka, cyrkulotka - piła tarczowa stołowa
Cyganić - kłamać, oszukiwać
Cymbergaj - rodzaj gry
Cześnie - czereśnie
Czerstwy - mocny, stary
Czoska - trzaska, szczypka


Ć
Ćmić - palić np. papierosy
Ćmok - nieokrzesany typ
Ćwibak - keks



D
Debrza - wądół, dół
Doobkoła - dookoła
Dopolony - dożarty
Drobić - kruszyć np. chleb
Druślok - cedzak
Drzyć - krzyczeć, ale również drzeć pierze
Ducka - okrągły kosz pleciony z wikliny
Dyć - przecież
Dzioucha - dziewczyna

E
eno - to samo co "nie opowiadaj bzdur"


F
Fajfus - nieudacznik, ale również mniej wulgarna nazwa "organu męskiego"
Fantla - narzędzię do zarzucania tynku, podobne do małej
Farfocle - strzępy
Ferszalunek- ubranie robocze
Fiakier - kierujący dorożką
Flaszka - butelka
Franca - złośnica, cholera (nie choroba), ale również choroba weneryczna
Frygać - rzucać
Fochy - "muchy w nosie"
Fola - zbita z desek skrzynia do gaszenia wapna lub wyrobu zaprawy murarskiej
Folga - odwilż , popuszczanie
Forykówać - krzyczeć, wrzeszczeć
Furmanka - wóz konny
Furman - kierujący furmanką

G
Gać - ocieplenie domu
Gacie - kalesony
Gałgan - psotnik,
Gandzior, grandziorz - urwis,
Garus - kompot lub zupa z suszonych owoców
Gibki - giętki, sprytny, sprężysty
Giyry - nogi
Glanc - błysk lub polerka
Glizda - dżdżownica
Goj - gaj, las
Godać - gadać, mówić
Gorzoła, gorzołka - wódka, gorzałka
Graca - narzędzie do mieszania wapna
Grajfać się - zbierać się, dawać sobie radę
Granda - rozbój, bójka ale również kradzież z cudzego ogrodu, działki, pola " w celach niekomercyjnych"
Grapa - mała góra
Gumiok - obuwie gumowe lub wóz konny z kołami z oponami gumowymi
Gryfny - ładny, przystojny
Gościniec - droga główna, trakt
Góra - góra ale również strych
Grysik - kasza manna
Gwarzyć - mówić, rozmawiać


H
Hadra - złośliwa baba
Hajcówać -palić ostro np. w piecu
Haf - tutaj
Halastra - bardzo duże zabudowanie lub też zbieranina np. ludzi
Hań, Hanoi - tam
Hara - kiepska wódka
Haratać - niszczyć
Harpagon - chuligan, głośno zachowujący się człowiek
Hetera, franca - złośliwa kobieta
Hepać - odbijać się np. po jedzeniu
Hulać - tańczyć
Hycać, hopkać - skakać

I
Idzze, idzże - daj spokój
Ino - tylko
Inaksy - inny

J
Jadzić się - jatrzyć się (nie goić)
Jarzyny - włoszczyzna
Jagody - borówki
Jama - dół
Japa - buzia (z odcieniem pogardliwym)
Japko - jabłko
Jojcyć - narzekać

K
Kabza - torba
Kady - gdzie
Kaj - dokąd
Kafar - ciężar do wpijania pali
Kaflorz - zdun
Kałapuckać - wmieszać się
Kantar - uzda dla bydła
Kantarek - ręczna waga sprężynowa
Kapa - narzuta na łóżko
Kapeluch - kapelusz
Kapuza - kaptur
Kasik - gdzieś
Kazuwać - kazać
Kibel - toaleta
Kiej - kiedy
Kiesik - przedwczoraj
Kiernoz - samiec świni, lub obraźliwie o mężczyźnie
Kieta - łańcuch rowerowy
Kidać - rzucać lub pada deszcz lub śnieg
Kimać - drzemać
Kinol - długi nos
Kisić - kwasić
Kiszka - również kaszanka
Klajstrować - lepić, kleić, przyklejać
Klarnet bosy - umiarkowanie obraźliwe,
Klozet - ubikacja
Kluski - makaron
Kocmołuch - brudas
Kojfnąć - umrzeć, wyrażenie mało kulturalne
Kokot - kogut
Koleć - kłuć
Koleje - koleiny
Kołton - kołtun
Kołtony - potargane, zlepione włosy
Kopyść - drewniana łyżka
Karpiel - brukiew
Krawatka - krawat
Kremówka - ciasto z kremem
Krupka - małe pudełko
Kryncić gitarę - bajdurzyć
Krygulosek - biedronka
Kurce - kurczak
Kudły - włosy
Kufaja, kufajka - kapota
Kumynto - chomąto
Kurdupel - człowiek niskiego wzrostu
Kurzyć - palić papierosa, ale również mocny opad śniegu lub wyschniętej ziemi
Kwaśne mlyko - zsiadłe mleko, kefir
Kwaterka - 1/4 litra, ćwiartka


L
Laczki - kapcie
Landa, landara - dorożka (lub obraźliwie o starym samochodzie)
Laruga - błoto po trwających dłuższy czas ulewach
Lochać - jeść szybko i w sposób niekulturalny (napychać się)
Lura - słaba kawa, herbata


Ł
Łachudra - obdartus
Łajza - pijaczyna, włóczęga
Łepetyna - głowa
Łokół - podwórko pomiędzy budynkami
Łobglondać się - obejrzeć się
Łodołek, łodół - dolinka
Łodziywać się - ubierać się
Łodniechcieć się - odechcieć się
Łoński - zeszły, przeszły
Łopserdak - kapota z podbiciem ocieplajacym np. barania skurą
Łorcyk, (łor) - orczyk, ale również prostak,
Łostrenżyna - jeżyna
Łomasta - okraska, okrasa
Łostrywka - stojak na siano wbijany w ziemię
Łotnonć lub przyłotać - uderzyć
Łopuch - łopian
Łozbuchać - zagarniać coraz wiecej nie licząc się z otoczeniem
Łozdziywać - rozdziawiać np. gębę
Łozdziywać się - rozbierać się
Łoździywiać - rozwierać np. buzię ze zdziwienia
Łyskać - błyskać



M
Maciupinko, maciupko - trochę
Majzel - przecinak
Malta - wapienna zaprawa tynkarska lub murarska
Manele - drobiazgi, rzeczy
Masa - bateria
Masny - tłusty, gęsty
Maścić - polewać tłuszczem lub też uderzyć
Maniurka - manierka
Mazgaj - płaczek, mięczak
Miednica - duża misa
Miedzo - granica między działkami lub polami
Mierzwa - pogniecione, potargane,
Młócka - młócenie zboża
Mrawo - żwawo, szybko, sprytnie (przeciwieństw - niemrawo)
Moczar - teren podmokły, bagno, mokradło
Moli - szybko, prędko
Myjka - ścierka
Mycyje - specjały

N
Naćkać - napchać się, najeść nieprzywoicie
Nadawać - skarżyć
Nadać się - przydać się
Najduch - znaleziony
Najsampierw - najsamprzód
Nadupcyć się - opić się alkoholem
Nagniotek - odcisk
Nakastlik - szafka nocna
Na nogach - pieszo
Na piechty - pieszo
Narwany - postepujący bez przemyslenia skutków
Nazdany - uczynny
Na nogach - na piechotę
Na polu - na dworze
Niedojda - nieudacznik, niesprawny psychicznie
Noł - znowu, znów

O
W mowie krakowskiej prawie tożsame z "ło", obecne praktycznie w zapożyczeniach

P
Pacan - głupiec
Palice - palce
Pojda - kromka np. chleba z masłem (kanapka)
Parasolka - parasol
Paruchy - kluski na parze
Piecorconka, garus - zupa z suszonych owoców
Piekurot - dokuczliwy (o kimś)
Pijocyna, pijok - alkoholik
Pierdzieć - puszczać bąki
Pierdoła - niedorajda,
Pinda - podlotek płci żeńskiej, obecnie słowo obraźliwe
Piszyngier - "andrut" z nadzieniem karmelowym lub czekoladowym
Piechota - groch lub odmiana grochu
Pitolić - mówić rzeczy niedorzeczne
Piździć - mocno wiać
Plewić - pielić
Platfus - płaskostopie
Plac - podwórko, ale również plac targowy, targ, targowica
Plucha - słota
Pluskiewka - pinezka
Płachta - prześcieradło
Pniok - pień
Pod Bogiym - jak Boga kocham
Podołek - wklęsłość, wgłębienie w spódnicy czy w sukience przy siadaniu
Polana, błonie, błonia - łąka
Pole - podwórko
Popod, pod - blisko np. lasu
Popśnić się - pogorszyc sie w jakiejś dziedzinie
Portki - spodnie
Ptyś - ekler
Potok - strumyk
Powróz - gruby sznur
Prasnąć - uderzyć
Prazyć - smażyć
Przetwiyrać się - wchodzić i wychodzić bez przerwy otwierając przy tym drzwi
Przykrzyć się - nudzić się
Przylyś - przyjść, przywlec się
Psikać - kichać
Pularys - portfel
Puszyć się - wynosić się nad innych, pysznić się"

R
Racyje - argumenty, racje
Rafiok - wóz konny z drewnianymi kołami na których są metalowe obręcze
Rajbetka - paca do zacierania tynku
Rajbówać - buksować,
Rajtki - rajstopy
Rajdać - długo rozmawiać
Rebucha - łapówka
Rejwach - szum, rozgardiasz
Rola - pole uprawne, gleba
Roki - lata
Rozmaity - różny
Róś - rosnąć
Rucaj - źródło
Rugzok - plecak
Rychtówać - przygotowywać
Rypać - burzyć, skuwać, tłuc ale również wulgarnie - pieprzyć
Rwać - rwać, wyrywać, ale również szybko uciekać
Rzykać - powiadać
Rzygać - wymiotować

S
Sabaśnik - piekarnik, (część pieca)
Sagan - czajnik
Sakramencko - niesamowicie
Sarniok - młody jeleń
Serdak, łopserdak - odzienie ze skóry baraniej
Siadnąć - usiąść
Siyń - przedpokój
Skuli tego - przez to, z tego powodu
Siyc - kosić
Skisły - skwaśniały
Skotnica - wspólne pastwisko za wsią, droga, którą prowadzi się bydło na pastwisko
Skóbel - zamknięcie w drzwiach
Spyrlać - oszczędzać, składać
Spyrać - szukać, szperać
Spyrka - skwarka, słonina
Sprzydać - być potrzebnym
Stopka - bezpiecznik elektryczny
Strugać - strugać, ale również obierać np. ziemniaki
Stynchnonć - sklęsnąć
Slajać się - włóczyć się bez celu lub włóczyć się z podtekstem seksualnym
Snurówka - sznurowadło
Santrapa - niechlujna kobieta
Sarpacka - bitka, rozróba, bójka, pojedynek
Snycel - kotlet mielony
Spagat - mocny sznurek
Spyrka - słonina
Spoziyrać - spogladać,
Spoźryć - spojrzeć
Sturchac - trącać
Suminnie - naprawdę, rzetelnie

Ś
Ślichta - zaprawa do zacierania tynku
Ślimocyć się - płakać, narzekać
Ślimok - ślimak, młokos ale również nieudacznik
Skuceć - jęczeć, narzekać
Śpik - katar z nosa ale również młokos
Śpiki - katar
Śpic - czubek, szczyt
Śtychówka - szpadel

T
Tabak - tytoń
Tabaka - wysuszony i sproszkowany tytoń
Tajać - mięknąć, rozpuszczać się
Tamoj - tam
Tarasić - deptać
Tarabanić - wciskać się nieproszony
Tarełko, tarło - tarka
Targać - drzeć na strzępy ale również nosić coś ciężkiego
Taskać - nieść coś ciężkiego
Tłuk - niedorozwinięty, niemrawy
Tłok - ścisk, natłok
Toki, tocki, tragac - taczki
Toli - właśnie, przecież (zależy od kontekstu)
Tornie - krzaki, turnie
Truchtać - dreptać
Turmanić - tracić bezsensownie
Turlać - toczyć
Tyrpać - trącać, potrzasać

U
Uciąć - ukąsić
Uciorać - ubrudzić
Ujeść - ugryźć
Ulipa, ulip - bardzo słodka herbata
Upierdliwy - dokuczliwy

W
Wartać - być wartym
Wandra - wedrówka
Warzyć - gotować
Waserwoga - poziomica
Wdyrcki - iść szybko
Weka - bułka wrocławska (paryska)
Wejże się - odejdź, przestań
Wiecheć - wkładka do butów ze słomy
Winkiel - róg, lub kąt prosty
Wichajster - każde narzędzie
Wilyjo - wigilia
Wiucha - wiecha
Wojok - wojak, żołnierz
Wpyte - w porządku
Wrazić - wcisnąć, włożyć
W te i w te - tam i z powrotem
Wtryniać - wciskać cos komuś na siłę
Wygwizdów - miejsce puste i odludne
Wyrywać się - również powiedzieć coś za szyko, bez przemyślenia
Wysiudać - wywalić, wyrzucić kogoś z jego miejsca
Wystroić się - ładnie się ubrać

Z
Za frajer - za darmo
Zacukać się - poplątać się w mowie
Zdybać, przydybać - znaleźć
Zaiwanić - ukraść
Zaiwaniać - biec bardzo szybko
Załopuścić się - zaniedbać się
Zapuszczony - zaniedbany (np. ogród)
Zawdy - zawsze
Zdybać - dopaść
Ziorać - patrzeć, ale również głośno krzyczeć na kogoś
Zociyrka - danie z tartych ziemniaków, lub mąki
Zadziorny - porywczy
Zanosić się na deszcz - zachmurzać się
Zastrugaczka - temperówka
Zawiyść - zaprowadzić, doprowadzić
Zdupcać - spieprzać, uciekać
Zmierzły - dokuczliwy
Zoduch - brak tlenu w nie wietrzonym pomieszczeniu, zaduch
Zolewajka - zupa ziemniaczana zalewana żurkiem
Zyrdź, zyrdka - długi kij
Zwada - kłótnia
zwyrtać, obyrtać - przewracać

Ź
Źróbek - źrebię
Źiorko - ziarno


  
Admin
13.01.2010 20:41:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #410319
Od: 2009-2-1
Kto by pomyślał ,że na forum samochodowym można się doszkolić z polskiegowesoły
Wkuję trochę słówek i pogadamy na zlocie.
  
Lee
24.01.2010 11:10:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec

Posty: 1103 #423433
Od: 2009-5-31


Ilość edycji wpisu: 1
Blubry Starego Marycha - Grzybobranie po poznańsku



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA



Stary Marych
Stary Marych to fikcyjna postać, stworzona przez Juliusza Kubela. Jest on bohaterem zbioru felietonów pt. „Blubry Starego Marycha”, pisanych gwarą poznańską. Od 1983 na antenie radiowej poznańczanie mieli okazję słuchać Blubrów w wykonaniu nieżyjącego już Mariana Pogasza. Postać ta stała się bliska sercom mieszkańców miasta do tego stopnia, że w 2001 roku u wylotu Deptaku (ul. Półwiejska), od strony Placu Wiosny Ludów stanął odlany z brązu człowiek z rowerem – Stary Marych właśnie. W jego twarzy rozpoznać można rysy ś.p. Mariana Pogasza. Marych jest jedynym w Polsce pomnikiem gwary i mimo, swego młodego wieku zdążył już na trwałe wpisać się w pejzaż Poznania.
  
Electra24.04.2024 07:42:58
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CAFE CLUB - GADKI TOWARZYSKIE » ŚLUNSKIE POGADUCHY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny