NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » AWARIE - CZYLI CO DOLEGA TWOJEMU KIA SORENTO » ZAPALIŁA SIĘ KIANKA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Zapaliła się KIAnka

Który serwis omijać
  
kopernikus
16.09.2009 14:07:47
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323267
Od: 2009-9-16
Oddałem celem naprawy usterek instalacji elektrycznej, do autoryzowanego serwisu KIA MOTORS firmy „EURO-KAS” w Katowicach, moją KIAnkę. Naprawa miała się sprowadzić do kontroli elektrycznej instalacji rozruchowej pojazdu i w razie konieczności jej naprawy.Po naprawie samochód został mi wydany jako sprawny. Podczas jazdy do domu spod maski samochodu zaczął się wydobywać biały dym. Na tym odcinku drogi gdzie jechałem nie ma możliwości zjechania na pobocze. Wydobywający się dym gęstniał. Kiedy zatrzymałem samochód, otwarłem maskę ale ilość dymu nie pozwała dojrzeć miejsca pożaru. Dym wydobywał się z silnika przez ok. 20 minut. W międzyczasie zadzwoniłem do serwisu informując o zdarzeniu. Na początku pracownik serwisu stwierdził, że serwis nie jest odpowiedzialny za zaistniałą sytuację, niemniej dał się namówić na wysłanie na miejsce postoju samochodu pracowników serwisu. Po ich przyjeździe okazało się, że podczas naprawy nie zamontowano poprawnie przewodu paliwowego, co powodowało wylewanie się paliwa na blok silnika i kolektor wydechowy i mogło doprowadzić do całkowitego spalenia pojazdu. Praktycznie cały silnik był zalany paliwem a miejscach zagłębień zebrało się wyciekające paliwo. Mechanicy potwierdzili błąd po stronie serwisu, zamontowali przewód paliwowy i odjechali. Pojechałem do serwisu dla wyjaśnienia sytuacji ale potraktowali mnie arogancko i spuścili w kiblu.
Oby nikogo z Was nie spotkała taka przygoda...
_________________
2,5 CRDI AT
  
Electra27.04.2024 17:56:42
poziom 5

oczka
  
iggo
16.09.2009 14:15:28
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Lubuskie/k. Zielonej Góry

Posty: 56 #323270
Od: 2009-3-4
Szkoda, że nie masz nagrania choćby telefonem lub świadka całego zdarzenia, prawnik- odszkodowanie za narażenie życia....
  
Admin
16.09.2009 14:35:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #323278
Od: 2009-2-1
Straszna sytuacja , nawet gorsza niż moja , gdzie po wymianie kół na letnie nie założyli mi nakrętek na śruby i tak pojechałem.
  
kopernikus
16.09.2009 14:52:13
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323288
Od: 2009-9-16
Świadkowie byli, sprawa w prokuraturze.
Nie wściekłbym się tak bardzo, gdyby następnego dnia w serwisie potraktowaliby mnie po ludzku.
Gościu, który ze mną rozmawiał głupkowato się uśiechał, jakby go ta cała sytuacja bawiła. Umyli mi silnik bo śmierdziało spalenizną w kabinie i myjąc uszkodzili alarm, zalali syrenę. No masakra.
Zaproponowałem ugodowo, żeby w ramach rekompensaty za stracone popołudnie i niezły stres (nie codzień mi się auto zapala) zwrócili mi koszty przeglądu instalacji elektrycznej (366zł) ale to przerosło ich możliwości.
Zobaczymy ile teraz wydadzą na obsługę prawną...
Zachęcam wszystkich, żeby w takich sytuacjach nie odpuszczali i nie utwierdzali serwisów w przekonaniu, że są bezkarne w swojej indolencji i często głupocie. W wielu przypadkach jakość wykonanej usługi decyduje o życiu bądź zdrowiu kierowcy.
Administrator - zgubiłeś koła i nic?
_________________
2,5 CRDI AT
  
spider2you
16.09.2009 15:35:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa

Posty: 1659 #323312
Od: 2009-5-11
Współczuję Ci kopernikus - NIE ODPUSZCZAJ!!!!

Największy problem polega na tym, że tym kolesiom poprostu wisi czy i jak załatwisz sprawę - bo.....nie są właścicielami!!!!
Jakby ktoś dowalił im obcięci premii, albo inne straty materialne by były - zmienili by zadnie.
Pracowałem kiedyś dla pewnego producenta aut (robiliśmy im szkolenie z obsługi klienta) i kolesie na podstawowe sprawy związane z obsługą swoich, tak naprawdę pracodawców - klientów, wywalali gały jak 5 starych złotych. Większość to przypadkowe ludziki, które prawie na niczym się nie znają, a napewno nie z obsługi innych - poprostu dramat jest w naszym kraju, a salony są tylko jednym z miliona miejsc, gdzie klienta ma się w duszy.

Nie odpuszczaj - wal grubo i żądaj wiele - napisz do TVN Turbo program Turbo Kamera - może się uda, idź do lokalnej Wyborczej czy Super Express lub Faktu - oni lubią takie materiały, więć sprawę mogą nagłośnić - może lokalne radio???

Trzymam kciuki za Tobą - nie poddawaj się.

Przyjedź też na nasz ZLOT - opijemy KIJANKĘ i podtrzymamy Cię na duchu w walce z salonem
  
kukul
16.09.2009 16:21:23
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 588 #323333
Od: 2009-8-8
EURO-KAS - oni jeszcze VOLVO sprzedają....strach się bac.zdziwiony
_________________
2009 r.
2,5 CRDi
170 KM
FREEDOM
manual
chyba grafitowy
_________________________________________________________________________________________

Nie każdy chłop z widłami to Posejdon (z netu)
  
Admin
16.09.2009 19:30:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #323430
Od: 2009-2-1


Ilość edycji wpisu: 4
Przedsiębiorstwo Euro-Kas Sp. z o.o.

Firma Euro-Kas z motoryzacją związana jest już od ponad 17 lat. Od października 2008 roku jesteśmy autoryzowanym dealerem Kia Motors Polska na terenie Śląska.
Posiadamy salon sprzedaży z wysoko wykwalifikowaną, doświadczoną i miłą obsługą. Dysponujemy nowoczesnym, dobrze wyposażonym serwisem i zapewniamy pełną obsługę gwarancyjną oraz pogwarancyjną.
  
kopernikus
16.09.2009 20:06:05
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323454
Od: 2009-9-16
Miła i wykwalifikowana obsługa - rewelacja. 17 lat i niczego się nie nauczyli?
3majcie się od nich z daleka!!!
_________________
2,5 CRDI AT
  
szczepan
16.09.2009 22:00:44
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 36 #323562
Od: 2009-8-12
Nieprawdopodobne, aż się wierzyć nie chce, ze w dzisiejszych czasach jeszcze tak mozna lekceważyć klienta. jestem teraz na Ukrainie jakis czas, podobne rzeczy widziałem ale powiem szczerze, nie przypuszczałem, ze z taką arogancją się mozna jeszcze spotkać. Nie odpuszczaj !
_________________
Czarne Sorento V6 3,5l Benz + LPG
  
merkury76
16.09.2009 22:56:26
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zabrze

Posty: 469 #323589
Od: 2009-7-5
Kopernikus - walcz o swoje a my razem z Toba . Polecam na śląsku serwis w Łaziskach E-trans ja jeżdze z zabrza i jest ok chociarz serwis mam pod nosem to wale 35km dalej.W zabrzu podobne partacze robią.Dlatego jest założony temat o serwichach. Warto zobaczyć
_________________
2,5 diesel
170 km
automat
max wersja
  
Lotus
16.09.2009 23:41:04
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #323599
Od: 2009-9-16
Witam, jestem właścicielm sorento od 3 lat. I moim obecnym docelowym serwisem jest EURO -KAS w Katowicach. Jestem bardzo zadowolny z obsługi i podejścia do klienta. I tak czytając Pańską wypowiedź naszła mnie jedna myśl - czy może Pan wziął pod uwagę fakt, że ropa sie nie pali? Z których serwisów Pan wcześniej korzystał na Śląsku i od jak dawna jeździ Pan do EURO-KAS-u?
  
Electra27.04.2024 17:56:42
poziom 5

oczka
  
kopernikus
17.09.2009 07:13:01
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323625
Od: 2009-9-16
Widzę, że pracownik EURO-KAS się obudził. Czy to nie p. Sebastian? Docelowy serwis hoho!!
A ropa w zetknięciu z kolektore wydechowym może się zapalić:
Ropy ciężkie mają punkt wrzenia bardzo wysoki, osiągają nawet 230oC. Temperatura wrzenia produktów naftowych jest ściśle związana z ich temperaturą zapłonu. Niekiedy produkt naftowy ogrzany
do wysokiej temperatury przy zetknięciu z powietrzem ulega samoczynnemu zapaleniu. Temperatura samozapłonu produktów naftowych zależy od ich składu chemicznego. Najwyższa temperaturę samozapłonu mają węglowodory aromatyczne oraz produkty naftowe o dużej zawartości tych węglowodorów.(Gurewicz 1975).
Odrobina wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodziła...
Teraz zagadka dla EURO-KAS: jaka jest temperatura kolektora wydechowego w Kia Sorento po 10 minutach pracy silnika podczas jazdy? Wyższaa niż punkt zapłonu 230oC czy niższa?
Podpowiem: ponad dwukrotnie wyższa!
_________________
2,5 CRDI AT
  
cook35
17.09.2009 07:34:16
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Posty: 93 #323633
Od: 2009-7-6
trzymaj kopernikus .....tylko nie odpuszczaj , takie partactwo musi być ukarane, choćby dla potomnych ...
  
maska
17.09.2009 08:13:10
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 672 #323641
Od: 2009-9-10
Współczuję Ci Kopernikus, kiedyś miałem podobny problem z VW SHARAN, ale w prywatnym warsztacie potraktowali mnie jak normalnego człeka który daje im zarobić. Inne odczucia mam w stosunku do LINK4, który zanegował opinię swojego rzeczoznawcy wesoły
Nie odpuszczaj, bo ci pseudo mechanicy są w ich mniemaniu panami naszego "losu", a nie jedynie wykonawcami tego czego sami nie mamy możliwości sami wykonać.
_________________
Sorento 2005 teraz już 80tyś km :)
2,5 CRDi automat 140 kucyków
Tiptronic czyli sekwencja 5 biegów :)
grafitowy metalik
chyba full wypas bez skóry :)
  
Admin
17.09.2009 10:02:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2074 #323675
Od: 2009-2-1


Ilość edycji wpisu: 1
Tematem tutaj nie jest to czy ropa się pali czy nie , ale nie założony przewód paliwa .
Mógł to być przewód od powietrza lub wody , ale na nieszczęście był on od paliwa , co stwarzało olbrzymie zagrożenia dla użytkownika samochodu.
Pracownicy serwisu mają za zadanie nie przyjmować na siebie żadnej odpowiedzialności , czyli popularnie "palić głupa' , klient podenerwuje się , pokrzyczy i pójdzie.
Ale jeden pójdzie , drugi nie .
Dowiedzieliśmy się ,że za 366 zł zachowane zostało by dobre imie serwisu , tylko nie było nikogo na tyle mądrego , aby podjął taką decyzję.
Palące się Kia Sorento , w końcu flagowe auto ze stajni KIA nie jest dobrą reklamą zwłaszcza ,że plany sprzedaży tego samochodu na rok 2010 wynoszą 140 000 stuk .
Na stronie : Kia Motors Polska Sp. z o.o.

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

jest formularz do wypełnienia w przypadku problemu z serwisem.
  
kopernikus
17.09.2009 10:14:04
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323683
Od: 2009-9-16
Jak ktoś z Was ma lub miał podobne problemy - oferuję wzór zawiadomienia o popełnieniu przestętwa. Wysyłajcie - po to jest prokuratura i prawo, żebyśy byli bezpieczni.
NIE ODPUSZCZAJCIE bo jak za waszym wnioskiem prokuratura ukarze warsztat to już otwarta droga do odszkodowania w postępowaniu cywilnym.
_________________
2,5 CRDI AT
  
kopernikus
17.09.2009 15:13:18
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #323845
Od: 2009-9-16


Ilość edycji wpisu: 1
Dzisiaj przełom. Naprawili szyby, twierdząc że to zbieg okoliczności, że się popsuły akurat teraz. Niemniej za naprawę szyb nie skasowali. Zbieg czy nie zbieg - nieważne. Poprzepraszali i ... uwaga - zwrócili koszty naprawy elektrycznej, która była przyczynkiem do całego zamieszania.
Szkoda, że trzeba było zrobić taką awanturę i uruchomić te wszystkie instytucje ale wczoraj rano proponowałem ugodę na korzystnych dla obu stron warunkach i w serwisie moją propozycję odrzucono. Pewnie niezadowolonych krzykaczy jest więcej ale i wiedzy i odwagi im brakuje, żeby iść za ciosem. Ja byłem na tyle przestraszony całą sytuacją że mocno mnie to zmotywowało do dalszych działań.
Generalnie wniosek jest jeden - to drastyczne środki skłoniły serwis do ugody ale jakieś konsekwencje z tego będą. Będę informował na bieżąco.
_________________
2,5 CRDI AT
  
dzimi1973
19.09.2009 17:53:19
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 29 #325200
Od: 2009-9-12
kopernikus trzymaj się i nie odpuszczaj pomimo że bedzie cię to wszystko kosztowało troche nerwów,czasu i kasiorki.koledzy przeciesz CI ludzie którzy pracują w serwisach to zwykli mechanicy a różnica polega między nimi na tym że jedni się znają na robocie a inni tylko troche.ja już jakiś czas temu ochłonołem z serwisu i jak robie jakiś przegląd to jade do normalnego warsztatu, który daje mi gwarancje na części i robote no i oczywiście płacę o połowe mniej.
kopernikus załatw ich.
  
HAAS
20.09.2009 09:49:40
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #325557
Od: 2009-9-20
Jestem użytkownikiem pojazdu innej marki i także zdarzały się różne sytuacje, np. jazda bez sprzęgła przez 660 km. Ale uważam, że to może się zdarzać, naprawy wykonują tylko ludzie. Zastanawiam się skąd w posiadaczach KIA taka pretensjonalność. Czy przypadkiem nie chodzi tylko o to, aby drugiemu dopiec? Albo o pieniądze. Koperniku pisze, że chciał ugody, czy ugoda nie miała polegać na odzyskaniu pieniędzy gdyż jak pisze „uwaga - zwrócili koszty naprawy elektrycznej, która była przyczynkiem do całego zamieszania.” Na tej stronie tyle jadu, że aż kapie. Panowie zachowujecie się jak kaprale wojska po fali, którą należy szybko oddać.
  
kopernikus
20.09.2009 09:56:08
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 30 #325559
Od: 2009-9-16
Bez sprzęgła koleś to się najwyżej nieco napocisz. Jak ci się kiedyś autko zapali to będziesz inaczej śpiewał. Tu nie chodzi o kasę - chodzi o zasady. Procedury w serwisach przewidują wykonanie jazdy próbnej, żeby np. klient nie spłonął. Takiej jazdy nie było, procedury mieli gdzieś... A ty czasem nie pracujesz w tym serwisie, że tak ich tłumaczysz? pan zielony
_________________
2,5 CRDI AT
  
Electra27.04.2024 17:56:42
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » AWARIE - CZYLI CO DOLEGA TWOJEMU KIA SORENTO » ZAPALIŁA SIĘ KIANKA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny